Zamiast odpoczywać, zająć się swoim zdrowiem, wciąż chodzą do pracy. Emeryci przyznają, że ich świadczenia są na tyle niskie, że po opłaceniu bieżących rachunków i zakupów nie zostaje im praktycznie nic. - Wiek emerytalny osiągnę za dwa lata. Nie zamierzam przestać pracować - mówi 58-letnia Ilona.