– Staram się podchodzić do tego z dystansem, ale kiedy przedstawiam się poznanemu na imprezie facetowi, a ten wybucha śmiechem, nie jest mi miło – przyznaje Marta Sikała. Urzędniczkę Annę Lewandowską często natomiast zaczepiają w internecie nieznajomi ludzie, prosząc o… wsparcie finansowe. Śmieszne lub znane nazwisko bywa kłopotliwe, dlatego niektórzy próbują je formalnie zmienić, co jednak nie jest łatwe.