Taniec erotyczny, jako gra wstępna
Tańczymy w klubach, na „domówkach” i… koniec. Rzadko kto z nas urządza sobie spontaniczne tańce. Podobnie jak i rzadko kiedy wciągamy taniec do naszej gry wstępnej. A przecież to potężny afrodyzjak! Sprawdź dlaczego warto włączyć pląsy do waszego tête à tête.
Tańczymy w klubach, na „domówkach” i… koniec. Rzadko kto z nas urządza sobie spontaniczne tańce. Podobnie jak i rzadko kiedy wciągamy taniec do naszej gry wstępnej. A przecież to potężny afrodyzjak! Sprawdź dlaczego warto włączyć pląsy do waszego tête à tête.
Zatańcz, kotku!
Zmysłowe kocie ruchy doprowadzają mężczyzn do szaleństwa. Wie o tym każda kobieta. Dlaczego więc nie wykorzystać tego? Ile razy narzekałaś, że twój partner nie robi gry wstępnej. A przecież wiadomo, że my kobiety, nieco wolniej się rozgrzewamy. Jeśli i ty należysz do tej większości, a partnerowi średnio wychodzi podniecanie ciebie, weź sprawy w swoje ręce i zadbaj o siebie sama. Może feministki tu zaprotestują i powiedzą, że to partner ma dbać o nas, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że po pierwsze nie każdy mężczyzna ma do tego dar i być może trzeba go dopiero tego nauczyć, a po drugie, ważne jest, by od czasu do czasu przejąć odpowiedzialność za stan swojego podniecenia. Poza tym, to też świetna zabawa!
Taniec to zdrowie!
Po całym dniu siedzenia w pracy przy komputerze, dobrze jest się wieczorem poruszać. Sam seks w sobie to świetny sposób na spalenie kalorii, a jeśli przedtem dołączysz do tego taniec, to otrzymasz solidną porcję sportu, który wyjdzie ci na zdrowie. Dodatkowo podczas tańca wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. To właśnie dzięki nim jesteśmy w stanie uniesienia i czujemy przypływ pozytywnej energii. Poza tym rytm i ruch w jaki się wprawiamy podczas tańca jest drogą do uzyskania harmonii ciała i duszy. A jeśli miałaś stresujący dzień w pracy, właśnie podczas tańca możesz się tego napięcia pozbyć. Wszystkie napięte mięśnie rozluźniają się, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czyż trzeba cię dalej przekonywać do tańca?
Erotyczne szaleństwo, czyli zmysłowe ruchy
Taniec erotyczny ma niezwykłą siłę pobudzającą, uruchamia zmysły. Dodaje nam energii, także seksualnej. Kobieta powinna ruszać się zmysłowo, ale co to tak naprawdę oznacza? Taniec erotyczny bazuje głównie na ruchach bioder i brzucha. Ruchy mogą być miękkie, bądź mocne i zdecydowane. Biodrami można wykonywać koła, poruszać miednicą w kierunku poziomym lub pionowym. Ciekawe efekty rodem z egzotycznych tańców czy to arabskich, czy brazylijskich daje szybkie potrząsanie miednicą lub ramionami. Mamy do wyboru jeszcze kreślenie biodrami kół bądź ósemek. Biodrami można też robić seksowne obroty raz wolniej, raz szybciej, a nawet zrobić ósemkę poziomą. Pamiętaj, by ruchy były płynne i ciągłe. Czasami im wolniej, tym bardziej seksownie. Do tego dobierz też odpowiednią muzykę.
A ja jestem nieśmiała!
Tym lepiej. Rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę, że nieśmiałość może być naprawdę podniecająca. Te rumieńce, delikatne ruchy i spuszczone oczy czasami bardziej działają na mężczyzn niż wyzywające i drapieżne. Dlatego nie krępuj się swoją nieśmiałością. To może być twoja siła i cały urok! Ciesz się tym i bądź sobą! Najlepiej poćwicz wcześniej kilka erotycznych ruchów np. bioder, do tego dołóż ręce i tańcz. Zobacz jakie to łatwe!
Wykorzystaj język tańca
Warto pamiętać, że taniec to jest też forma komunikacji. Jeśli zazwyczaj krępujesz się mówić do partnera o seksie, wykorzystaj taniec do tego, by mu pokazać co lubisz robić. Jeśli lubisz seks delikatny, taki też będzie twój taniec. A jeśli wolisz szybsze ruchy i ostrzejszy seks, to i twój taniec będzie bardziej żywiołowy. Partner przejmie twój sposób zachowania. Dostosuje się, dlatego nie udawaj kogoś innego niż jesteś. To jest klucz do sukcesu!
