Blisko ludziTiktokerka wypowiadała się na temat zmarłej Izabeli. Teraz sprawa trafi do prokuratury

Tiktokerka wypowiadała się na temat zmarłej Izabeli. Teraz sprawa trafi do prokuratury

O słowach tiktokerki została zawiadomiona prokuratura
O słowach tiktokerki została zawiadomiona prokuratura
Źródło zdjęć: © TikTok
22.11.2021 12:08

Tiktokerka podpisująca się nickiem Najjjka już od dłuższego czasu szerzy w sieci swoje skrajne i kontrowersyjne opinie. 22-latka jest zagorzałą katoliczką i przedstawicielką ruchu pro-life. Niedawno wypowiedziała się na temat ciężarnej Izabeli zmarłej w szpitalu w Pszczynie. Całą sytuację podsumowała słowami: "I bardzo dobrze, że tak się stało". Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie do prokuratury.

22-latka o nicku Najjjka ma na TikToku ponad 260 tysięcy obserwujących, a jej filmiki wyświetlane są przez dziesiątki, a nawet setki tysięcy osób. Dziewczyna jest zagorzałą katoliczką, jednak w swoich nagraniach szerzy nieprawdziwe informacje i skrajne poglądy. Tiktokerka twierdzi przykładowo, że masturbacja oraz antykoncepcja to grzechy śmiertelne, a nieplanowane dzieci mogą cierpieć na depresję. Internauci już od dawna biją na alarm, że to, co mówi tiktokerka, jest po prostu szkodliwe. Czara goryczy przelała się, gdy Najjjka zabrała głos w sprawie zmarłej w szpitalu w Pszczynie 30-letniej Izabeli. 

Tiktokerka mówiła o zmarłej Izabeli

Tiktokerka, jako przeciwniczka aborcji, postanowiła wypowiedzieć się w jednym z filmików na temat tragicznej sytuacji. "Bardzo dobrze, że tak się stało! Bo mimo wszystko to nie ludzie mają decydować o tym, które dziecko przeżyje, a które nie. To nie my o tym decydujemy, ludzie pro-life, tylko wy, jakieś pro-choice'y itd. Kto wam zezwolił na takie traktowanie życia?" – powiedziała na nagraniu. Wypowiedź Najjjki odbiła się szerokim echem nie tylko wśród internautów, ale również na łamach mediów. Teraz dziewczyna próbuje się wybielić i twierdzi, że jej słowa zostały wyrwane z kontekstu. Zgodnie z tym, co mówi, filmik o zmarłej Izabeli został usunięty przez administratorów TikToka. Jednak w sieci nic nie ginie.  

Tiktokerka poniesie konsekwencje

Teraz sprawą zajął się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na swoim profilu na Facebooku jego członkowie poinformowali, że są zmuszeni do złożenia zawiadomienia do prokuratury. 

"Każdy ma prawo do swoich poglądów i każdy ma prawo je wygłaszać tak długo, jak długo ich upublicznianie nie narusza przepisów kodeksu karnego. Szanujemy pogląd zarówno zwolenników, jak również przeciwników dopuszczalności aborcji - jednak w wypadku tej młodej kobiety na nagraniu doszło do zupełnie innej sytuacji. Tiktokerka posługująca się pseudonimem "Najjjka" publicznie pochwalała przestępstwo jakim było nieudzielenie pomocy pani Izabeli, która trafiła do szpitala w Pszczynie, gdzie zmarła" – czytamy w oświadczeniu OMZRiK.  

"W Polsce publiczne pochwalanie przestępstwa jest zabronione mówi o tym jeden z przepisów kodeksu karnego. Art. 255. § 3. Kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku" – przytacza Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (24)
Zobacz także