W Polakach rośnie świadomość konsumencka? Badania stawiają sprawę jasno

W sklepach znajdziemy tysiące produktów w podobnych cenach. Jeżeli jednak nie przeczytamy, jakie informacje zostały zawarte na metce, możemy skończyć z ciągle elektryzującą się spódnicą lub swetrem, który już po pierwszym praniu nie będzie dobrze się prezentować. Czytanie składów może nam pozwolić na stworzenie garderoby, która będzie nam długo służyć. Czy Polacy zwracają uwagę na zapisane drobnym druczkiem notki od producentów? Jak wiele osób stawia na jakość, a nie ilość, i woli wydać nieco więcej pieniędzy, ale tym samym zainwestować w rzeczy dobrej jakości? Takie pytania postawiliśmy przed grupą ankietowanych.

Zobacz też: W tym modelu spodni zakochała się Anna Lewandowska. Będzie pasował niemal każdej kobiecie

Sweter na sklepowym wieszaku wygląda pięknie - idealny krój, twarzowy kolor, porządnie uszyty. Patrząc na cenę, wydawać by się mogło, że posłuży dłużej niż do pierwszego prania. Przy pierwszym dniu w nowym elemencie garderoby zauważamy, że wcale nie jest nam w nim ciepło, mimo grubego materiału. Niestety po praniu, cały pokrywa się drobnymi kulkami. W czym problem? W składzie. Okazuje się, że metka jasno nas informuje, że sweter został w stu procentach wykonany z akrylu. Sztuczne tkaniny działają dokładnie na odwrót, niż byśmy tego oczekiwali; w zimę w sweterku z akrylu będziemy marznąć, przy wyższych temperaturach - przegrzewać. Materiał ten nie przepuszcza powietrza, przez co dodatkowo będziemy się pocić.

Sprawdzając metki ze składem przed zakupem produktu, możemy uniknąć późniejszych problemów. Okazuje się, że na skład ubrań, czyli rodzaj materiałów, z jakich zostały zrobione, zawsze zwraca uwagę 20 procent ankietowanych Polaków. W zapoznaniu się z informacją na metce przodują kobiety z wynikiem 24 procent, wśród ankietowanych mężczyzn tego zadania podejmuje się zaledwie 12 procent. 42 procent badanych deklaruje, że często, ale nie zawsze zwraca uwagę na skład. I tu znowu prym wiodą kobiety z wynikiem 46 procent. Grupa mężczyzn jednak również ma swoją godną reprezentację z wynikiem 38 procent. Wśród ankietowanych rzadko na skład zwraca 30 procent. Odpowiedź "nigdy" zaznaczyło zaś osiem procent badanych.

Co jest ważniejsze - jakość czy użyteczność? Z pewnością nie raz zobaczyliśmy na wystawie w sieciówce piękny sweter, t-shirt czy koszulę - i to w rozsądnej cenie. Czar jednak może łatwo prysnąć, kiedy przeczytamy skład i zdamy sobie sprawę, że dana rzecz nie posłuży nam za długo. Okazuje się, że Polacy w takiej sytuacji wybierają jednak jakość. Jeżeli dana rzecz nam podoba, ale została wykonana ze słabych materiałów, aż 57 procent ankietowanych raczej pozostawi ją na sklepowym wieszaku. W tym przypadku kobiety i mężczyźni są praktycznie zgodni - taką decyzję podjęłoby kolejno 59 oraz 54 procent z grupy kontrolnej.

Okazuje się, że nigdy, nawet podobającego się ubrania, nie kupi ze względu na słaby skład aż 21 procent mężczyzn i 17 procent kobiet, które najwyraźniej nieco łatwo w tym przypadku ulegają pokusie.

Wśród pytań dla grupy kontrolnej pojawiło się takie dotyczące kupowania droższych ubrań z lepszym składem. Okazuje się, że zarówno Polki, jak i Polacy rzeczywiście liczą się z tym, z jakich materiałów zostało wykonane ich ubranie. Ze świadomością dobrego składu, nawet jeżeli dana rzecz jest droższa od słabszego i tańszego odpowiednika, na zakup zdecydowałoby się 70 procent ankietowanych kobiet i 68 procent ankietowanych mężczyzn. Definitywnie taką decyzję podjęłoby 19 procent wszystkich osób biorących udział w badaniu.

Na czym polega zrównoważona moda? O tym pracownicy WP mieli szansę przekonać się podczas specjalnych warsztatów:

Choć wolimy postawić na dobry skład, niestety zauważamy, że ceny za takie produkty, często oznaczane w sieciówkach linią "premium", wciąż są za wysokie. Tak uważa 63 procent kobiet oraz 58 procent mężczyzn, którzy wzięli udział w badaniu zleconym przez Wirtualną Polskę. Oznacza to, że Polacy mają dwa możliwe wybory: albo kupować znacznie mniej, albo decydować się na gorsze jakościowo, ale tańsze odpowiedniki wymarzonych ubrań.

Taki rozwój sytuacji prowadzi do tego, w jaki sposób Polacy odpowiadali na kolejne zagadnienie, dotyczące tworzenia swojej garderoby. Okazuje się, że 37 procent ankietowanych woli mieć mniej ubrań, ale o dobrym składzie, a 31 procent zwróci uwagę na skład, ale nie będzie on głównym kryterium wyboru ubrania. 32 procent badanych stwierdziło, że elementy garderoby wybiera w inny sposób, na pierwszym miejscu stawiając nie skład, a to, czy dana rzecz przypadła im wizualnie do gustu.

Metki, które zostały wszyte w nasze ubrania, zawierają wiele przydatnych wiadomości. Nie tylko dowiemy się, z czego dokładnie została wykonana zakupiona koszula, lecz także zyskamy informację, w jaki sposób właściwie prać nowe ubranie. Czy pranie w pralce jest możliwe? Jeżeli tak, to w ilu stopniach? Czy możemy używać żelazka? A może konieczne jest pranie ręczne lub chemiczne? Przeprowadzona ankieta nie pozostawia wątpliwości - większość, bo 50 procent badanych wie, jak odczytywać informacje zawarte na metkach produktów. Lepiej z tym zadaniem radzą sobie panie - 57 procent kobiet, które wypełniły ankietę, stwierdziło, że dobrze orientuje się w symbolice na metkach odzieżowych. Tak samo odpowiedziało 47 procent mężczyzn.

Znajomość oznakowań niekoniecznie przekłada się jednak z teorii na praktykę. Na pytanie o wczytywanie się w informacje na metce odpowiedzi były zróżnicowane. 39 procent badanych przyznało, że wykonuje tę czynność często, 35 procent, że rzadko.

Czytanie metek i zwracanie uwagi na skład materiału, z jakiego zostało wykonane ubranie, to nie tylko sposób na zbudowanie dobrej jakościowo garderoby. To również bardziej świadome i ekologiczne podejście do mody. Wybierając naturalne tkaniny mówimy "nie" plastikowi, który nie służy ani środowisku, ani naszemu dobremu samopoczuciu.

Podsumowując wyniki przeprowadzonych badań Polki i Polacy mają dość sporą wiedzę z zakresu poprawnego odczytywania informacji, które zawierają producenci. Duży procent polskich konsumentów zwraca uwagę na to, z jakiego materiału powstało ich ubranie. To dobry krok ku temu, by walczyć z nadmierną produkcją odzieży o wątpliwej trwałości.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl