Zapytali ją o apostazję. Teraz wiadomo, co naprawdę myśli o Kościele

Monika Richardson otworzyła się na temat wiary oraz duchowości. W jednym z ostatnich wywiadów zdradziła także, co sądzi na temat apostazji. - Myślę, że Kościół ma wielką moc i wiara ma wielką moc - powiedziała dziennikarka.

Monika Richardson otworzyła się na temat wiary oraz duchowościMonika Richardson otworzyła się na temat wiary oraz duchowości
Źródło zdjęć: © AKPA

Kiedyś dziennikarka, dziś nauczycielka i założycielka szkoły językowej. Kilka lat temu Monika Richardson zmieniła swoją ścieżkę kariery, lecz wciąż pozostała obecna w polskim show-biznesie. Chętnie komentuje bieżące wydarzenia i nie boi się podejmować dość kontrowersyjnych tematów. W ostatnim wywiadzie otworzyła się na temat duchowości.

Monika Richardson o apostazji

Tematy związane z Kościołem są od pewnego czasu dość drażliwymi. Wiele polskich gwiazd niechętnie dzieli się w wywiadach opiniami na ten temat. Niektóre jednak, jak Monika Richardson, nie mają z tym problemu. Tak było m.in. podczas ostatniej rozmowy, kiedy dziennikarka została zapytana o to, co sądzi na temat apostazji. Choć jej zdanie o Kościele jest jednoznaczne, nie ma zamiaru występować ze wspólnoty.

- Nie myślę o apostazji. Myślę, że Kościół ma wielką moc i wiara ma wielką moc. Jeżeli ktoś tę wiarę potrafi odnaleźć w Kościele katolickim, to znaczy, że ma szansę żyć bez lęku, żyć spokojnie, żyć zgodnie z sobą. Jeśli tak się stanie, to chwała mu za to i można mu tylko zazdrościć - powiedziała Richardson w rozmowie z Plejadą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Monika Richardson o wyborach: "W ostatniej chwili, chociażby NA ZŁOŚĆ, pójdziemy do urn"

Waga duchowości

Monika Richardson zwróciła szczególną uwagę w rozmowie na kwestię dotyczącą duchowości. Podkreśliła, że jej zdaniem jest ona znacznie ważniejsza niż religia.

- Fajnie by było, żebyśmy zdawali sobie sprawę i chyba coraz częściej zdajemy sobie sprawę z tego, że rozwój duchowy i bycie człowiekiem duchowym nie musi mieć czegokolwiek wspólnego z jakąkolwiek religią. Ani z katolicką, ani muzułmańską, ani nawet buddyjską - zaznaczyła.

- Dopóki zdajemy sobie z tego sprawę i dajemy przyzwolenie na to, żeby duchowość znaleźć gdziekolwiek w życiu i dzięki temu pozbyć się tego lęku, który nam na co dzień towarzyszy, to ja jestem za. Już dawno chyba stało się jasne, że Kościół katolicki nie ma monopolu ani na wiarę, ani na moralność, ani na bycie dobrym człowiekiem - dodała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów