Żelazna zasada księżnej Meghan. Nie łamie jej, bo wierzy w karmę
Od kilku miesięcy Meghan nie znika z pierwszych stron brytyjskich gazet, a zagraniczne media codziennie informują o jej poczynaniach. Choć z pewnością nie jest to łatwe, księżna nie chce zaprzątać sobie głowy doniesieniami na swój temat. Tylko dzięki temu udaje jej się zachować spokój.
04.12.2018 | aktual.: 05.12.2018 07:57
Jak podaje "Daily Mail", księżna jest świadoma, że od wielu miesięcy jej imię pojawia się w tysiącach nagłówków w prasie i internecie. Osoba z otoczenia rodziny królewskiej wyjawiła, że mimo to Meghan stara się za wszelką cenę unikać czytania tych doniesień.
– Wierzy w karmę i nie chce tracić energii na czytanie negatywnych komentarzy na swój temat. Ma wrażenie, że brytyjska prasa robi wszystko, żeby ją dopaść – twierdzi informator.
W ostatnim czasie w prasie i sieci pojawiły się doniesienia o narastającym konflikcie między księżną Meghan i księżną Kate. Najwięcej emocji wzbudziła plotka, że księżna Sussex doprowadziła szwagierkę do płaczu podczas przymiarek sukienki na ślub Meghan i Harry’ego.
Doszło do tego, że Pałac Kensignton postanowił uciąć spekulacje i zaprzeczyć wszelkim plotkom. Wydał nawet pismo, w którym poinformował, że historia o opryskliwej Meghan została wymyślona. Nie odniósł się jednak do informacji o zwolnieniu asystentki księżnej.
Nic dziwnego, że Meghan unika czytania artykułów na swój temat. Powinna dbać o swoje samopoczucie, zwłaszcza teraz, kiedy spodziewa się dziecka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl