Zemsta czy zadośćuczynienie? Pogodynka wspierająca WOŚP znów w TVP

Zemsta czy zadośćuczynienie? Pogodynka wspierająca WOŚP znów w TVP

Prezenterka wraca na antenę
Prezenterka wraca na antenę
Źródło zdjęć: © TVP
30.01.2024 16:05, aktualizacja: 30.01.2024 16:29

– To był bardzo długo wyczekiwany przeze mnie powrót - mówi Patrycja Kasperczak, która trzy lata temu została zwolniona z TVP. Stało się to tuż po tym, jak pokazała się na wizji z czerwonym serduszkiem WOŚP.

Poznańska pogodynka w telewizji pracowała przez 20 lat. Ostatnią pogodę zapowiedziała podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trzy lata temu.

31 stycznia 2021 roku pojawiła się na wizji z serduszkiem WOŚP i wkrótce po tym została zwolniona. Teraz Patrycja Kasperczak powraca w wielkim stylu.

Powróciła do TVP3 Poznań

– Nie chcę wracać do tamtej sprawy, bo była ona dla mnie bardzo bolesna. Zamknęłam tamten rozdział – mówi pogodynka w rozmowie z "Faktem". – Mi się wtedy w głowie nie mieściło, że za poparcie tak szlachetnej akcji, może mnie spotkać taka kara - dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teraz, po trzech latach, Patrycja Kasperczak znów triumfuje. Nowy dyrektor TVP3 od razu zdecydował o powrocie dziennikarki. – Patrycja już wróciła na wizję i to symbolicznie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który relacjonowała dla telewizji, a teraz wraca na antenę i będzie zapowiadać pogodę – przyznaje w rozmowie z "Faktem" nowy dyrektor poznańskiej TVP Jan Józefowski. – Mamy też plany na jeszcze inny format z Patrycją – zdradza.

Pogodynka relacjonowała tegoroczny finał orkiestry z Międzynarodowych Targów Poznańskich. Oczywiście nie mogło zbraknąć symbolicznego akcentu, czyli czerwonego serduszka, które przykleiła na skórzanej ramonesce.

Finał orkiestry z Międzynarodowych Targów Poznańskich
Finał orkiestry z Międzynarodowych Targów Poznańskich © TVP

Patrycja Kasperczak nie ukrywa satysfakcji z takiego obrotu zdarzeń. – To był bardzo długo wyczekiwany przeze mnie powrót. Dodatkowo bardzo miłe jest to, że stało się to trzy lata później, w dniu finału WOŚP, więc ten czas zamknął się taką piękną klamrą – przyznaje w rozmowie z "Faktem".

Dwie wersje wydarzeń

Prezenterka nie spodziewała się, że trzy lata temu swoim występem wywoła taką burzę. Według "Gazety Wyborczej" dla dyrektorki poznańskiego oddziału TVP, Agaty Ławniczak, przyklejenie do ubrania czerwonego serduszka, oznaczało otwarte wspieranie WOŚP, a tym samym promowanie TVN-u, będącego medialnym patronem fundacji Jurka Owsiaka. Dodatkowi, ze strony poznańskiego oddziału TVP usunięto materiał z 31 stycznia.

Mimo to TVP3 Poznań w oficjalnym komunikacie zaprzeczyło informacjom, jakoby powodem zwolnienia było serduszko WOŚP. "W związku z nieprawidłowymi informacjami Gazety Wyborczej oświadczam, że Pani Patrycja Kasperczak-Janas jest zatrudniona w Oddziale TVP S.A. w Poznaniu na podstawie umowy cywilnoprawnej jako redaktor odpowiedzialny dnia. Natomiast jej umowa dotycząca prowadzenia prognozy pogody wygasła z dniem 31.01.2021 r. z powodu upływu terminu, na który była zawarta" - napisano na Twitterze (obecnie X).

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (10)
Zobacz także