Żona Borysa Szyca o jego walce z nałogiem. Wyjawiła pewien sekret
Borys Szyc to jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Choć ma na swoim koncie wiele ważnych ról, jego życie prywatne było pasmem rozczarowań. Dopiero u boku Justyny Nagłowskiej ustatkował się i założył rodzinę. Razem doczekali się syna Henryka, a z poprzednich związków wychowują także córki.
07.05.2021 12:38
Aktor nigdy nie ukrywał, że miał dość duże problemy z nałogiem alkoholowym. Temat ten wielokrotnie powraca, choć już od dłuższego czasu Szyc jest trzeźwy. Nigdy nie mógł narzekać na brak propozycji filmowych, ale problemy w życiu prywatnym negatywnie odbijały się na karierze aktora.
Nagłowska pomogła mężowi
Borys Szyc przez pewien czas zmagał się z alkoholizmem, który zaczął wymykać się spod jego kontroli. Jego hulaszczy tryb życia spowodował, że na pewien czas poszedł w odstawkę w polskiej kinematografii. W końcu zrozumiał, że nie może tak dalej funkcjonować i dla swojej córki Sonii postanowił się raz na zawsze zmienić.
Pomocną dłoń wyciągnęła do niego Justyna Nagłowska, która okazała się miłością życia aktora. Szyc przez wiele lat szukał odpowiedniej kobiety. To właśnie Nagłowska wspomogła go w jego walce z uzależnieniem, a także nie zostawiła go, gdy miał upadki. W końcu wzięli ślub i doczekali się małego Henryka. Także Sonia Szyc oraz dwie córki Nagłowskiej z poprzedniego związku zmotywowały aktora do walki.
"Najzwyczajniej uznałem, że wolę żyć, niż nie żyć. A już zmierzałem w stronę grobu w szybkim tempie. Poczułem, że mam dla kogo żyć, że jest moja córka, którą kocham nad życie, że jest moja rodzina, że jest moja praca, moja pasja" - powiedział Szyc w rozmowie z "Wysokimi Obcasami" w 2018 roku.
Jak się okazuje Nagłowska doskonale wiedziała, jak pomóc mężowi w dalszym boju z podstępnym nałogiem. Sekretem Szyca są regularnie treningi i bieganie. Jego żona wstawiła na InstaStory fotkę aktora w sportowym stroju, a zdjęcie podpisała tagiem "nie pij, biegaj". Zdrowy tryb życia to świetna okazja dla całej rodziny. Dla Nagłowskiej wysiłek fizyczny to podstawa, a wciągnięcie w to męża był strzałem w dziesiątkę.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
