Żona księcia Alberta nie wróciła do pałacu. Charlene wie, jak podejść męża
Według doniesień jednego z francuskich magazynów Charlene z Monako odmówiła powrotu do posiadłości, w której urzęduje jej mąż, książę Albert. Podczas rozmowy Charlene miała wspomnieć o... rozwodzie.
12.04.2022 | aktual.: 13.04.2022 12:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziennikarze "Voici" donoszą, że książę Albert zgodził się na to, aby Charlene zamieszkała osobno. Mężczyzna miał się bowiem przerazić, gdy Charlene wspomniała o rozwodzie. Według francuskich dziennikarzy książę jest gotów na wiele ustępstw, aby nie doszło do rozpadu związku.
Zobacz też: Księżna Charlene z Monako trafiła na leczenie. Wieści na temat jej zdrowia są niepokojące
Jej losy śledzi cały świat. Ta informacja może zaskoczyć
Wedle przytoczonych informacji "najsmutniejsza księżna na świecie" postanowiła zamieszkać sama. Charlene z Monako znalazła się na Lazurowym Wybrzeżu w rezydencji, która niegdyś należała do rodziców księcia Alberta. Przypomnijmy, że księżna miała poważne problemy ze zdrowiem i przez cztery miesiące znajdowała się w prywatnej klinice, gdzie pod okiem specjalistów nabierała sił. Od momentu, gdy rzekomo wróciła do męża i dzieci, ani razu nie pokazała się publicznie. Wszystko dlatego, że prawdopodobnie... w ogóle jej nie ma w pałacu!
Francuski magazyn "Voici" podaje w swoim oświadczeniu zaskakujące doniesienia. Księżna Charlene miała zagrozić mężowi rozwodem, jeśli ten nie pozwoli jej zamieszkać w wybranym miejscu.
Charlene z Monako nie wraca z konkretnego powodu
Księżna nie chce z powrotem zamieszkać w pałacu, gdyż cały czas przebywa w nim jej szwagierka Karolina, z którą nie ma dobrego kontaktu. Charlene miała stwierdzić, że budynek jest dla niej miejscem "złych wspomnień". Prośby księcia Alberta miała ukrócić krótko i stanowczo.
- Po raz pierwszy Charlene wypowiedziała słowo "rozwód" Zna je bardzo dobrze - wyznał informator wspomnianego magazynu.
Książę nie chce dopuścić do rozwodu, dlatego też bez wahania zgodził się na warunek żony i udostępnił jej willę na południu Francji. Źródło francuskich dziennikarzy przyznało, że księżna dokładnie wiedziała, w jaki sposób podejść małżonka, aby zgodził się na jej warunki.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!