50 Cent gorszy w kinie
50 Cent nie był tak mrocznym dilerem, jak jego postać w obrazie "Twelve".
02.08.2010 | aktual.: 03.08.2010 13:11
50 Cent nie był tak mrocznym dilerem, jak jego postać w obrazie "Twelve". Raper w młodości handlował narkotykami, ale nie zniżył się nigdy do poziomu filmowego Lionela. - To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie - stwierdził muzyk. - Dawno się tym nie zajmowałem. W tym projekcie moja postać jest dużo mroczniejsza niż ja sam - mówi.
- Nigdy nie motywowały mnie takie rzeczy, jak jego. Na przykład w filmie jest scena, w której Lionel chce shandlować narkotyki w zamian za dziewictwo pewnej kobiety. Ja nigdy nie chciałem nikomu zaszkodzić - dla mnie to była jedyna praca, do której nie trzeba było żadnych kwalifikacji. Każdy się nadaje: Dwie ręce, dwie nogi i uciekaj przed policją - dodaje.
Obraz "Twelve" trafi do amerykańskich kin 6 sierpnia.
Muzyczny dorobek 50 Centa zamyka krążek "Before I Self Destruct" z listopada 2009 roku.