9 długich miesięcy w łóżku
Jak nie zwariować w ciąży, gdy trzeba leżeć?
01.04.2008 | aktual.: 30.05.2010 23:54
Coraz więcej kobiet musi część lub nawet całą ciążę spędzić w łóżku. Niektóre przez kilka miesięcy leżą w szpitalu, inne mogą pozostać w domu, jednak nie wolno im niepotrzebnie wstawać. Spacery - nawet po pokoju, mogą być w przypadku niektórych ciężarnych groźne dla dziecka. Jak nie zwariować w ciąży, gdy trzeba leżeć?
Zdrowej, aktywnej kobiecie trudno jest przestawić się nagle na leżący tryb życia. Ciężarna budzi się i zasypia ze strachem. Czy to co robi, wystarczy? Czy jej dziecko jest zdrowe, urodzi się w wyznaczonym terminie i wszystko będzie dobrze? Leżenie to tak naprawdę najmniejsze obciążenie w przypadku ciąży zagrożonej. Najgorsza jest świadomość, że potrzeba takiego spędzenia ciąży wynika z jakiś zagrożeń dla mamy i jej maleństwa.
Dlatego tak ważne jest dobre nastawienie. Nie wolno się poddawać i myśleć tylko o tym, co będzie, jeśli się nie uda. Trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć, bo wiara i dobre nastawienie mogą zdziałać cuda. Siła psychiczna jest niezwykle ważna i przyszła mama musi ją mieć. Dla siebie i swojego dziecka.
Nie warto więc wchodzić na fora, gdzie dziewczyny wymieniają się tragicznymi doświadczeniami, ani słuchać drastycznych opowieści koleżanek. Będąc w zagrożonej ciąży trzeba otaczać się ludźmi silnymi i pozytywnymi. Ogromnie ważne zadanie ma do wykonania partner przyszłej mamy, który musi wspierać ją i dodawać otuchy, ale także rozumieć, że ma ona prawo do gorszych dni i trudnych chwil oraz momentów zwątpienia. Otoczenie jest niezwykle ważne, dlatego w czasie tych wyjątkowych dni trzeba o nie zadbać i starać się unikać wiecznych pesymistów i ludzi snujących katastroficzne wizje.
Warto również znaleźć sobie jakieś zajęcie. Niekoniecznie musi to być bardzo ambitne zadanie, ale z drugiej strony, dlaczego nie wykorzystać tego czasu na naukę języka obcego, czy przeczytanie jakiejś książki w oryginale? Dzięki nauce czas nie będzie się wydawać straconym. W trakcie ciąży można przeczytać książki, na które wcześniej nie było czasu, obejrzeć filmy na dvd i bez wyrzutów sumienia obserwować życie serialowych bohaterów. Można robić internetowe zakupy dla malucha, ale i dla siebie. Nowa płyta, torebka, czy jakiś gadżet na pewno poprawią humor.
Czemu nie zadbać o cerę, przecież nikt nie zabroni ciężarnym położyć na twarz delikatną maseczkę, czy zadzwonić po fryzjerkę, która dojeżdża do klientek. Póki jest na to czas, warto wykorzystać go na rozmowy z mężem, a romantyczne wieczory z ciepłą owocową herbatą i dobrym filmem to za kilka miesięcy będzie marzenie ściętej głowy! Niektóre panie robią z zamówionych przez internet materiałów biżuterię, inne uczą się wyszywać, czy robić na drutach kaftaniki dla noworodka. Warto robić cokolwiek, co pomaga zabić czas i oddala czarne myśli. Czemu nie zaprosić przyjaciółek na popołudniową herbatkę? Odwiedziny koleżanek na pewno rozbawią i pomogą zachować dobry nastrój.
- Ja nie miałam sił na naukę języków, miałam wrażenie, że mózg mi nie pracował jak trzeba! Ale za to zaczęłam prowadzić pamiętnik, któremu mogłam się wypłakać. Wchodziłam na fajne fora, czytałam historie ludzi, czasami starałam się pomóc. Poznałam dzięki temu kilka nowych koleżanek. Wchodziłam na fora przeznaczone nie tylko dla mam - opowiada Marysia, szczęśliwa mama. Leżała od 4. miesiąca ciąży, kilka tygodni spędziła w szpitalu, ale to - jak twierdzi, była dobra lekcja cierpliwości i pokory.
Leżenie jest uciążliwe, nikt tego nie kwestionuje. Ma to jednak swoje plusy, o których warto pamiętać. Można się wreszcie wyspać i wypocząć, co po ciąży wcale nie będzie takie łatwe, ale również nauczyć się czegoś nowego, obejrzeć ulubione filmy i nie przejmować się, że traci się czas.