UrodaABC domowego modelowania

ABC domowego modelowania

Szczotki, dyfuzory, wałki termiczne, grzebienie i gofrownice. Wydają się obietnicą pięknej, puszystej fryzury, tylko bardzo często nie wiemy, jak ich właściwie używać. Najwyższy zatem czas oswoić te wszystkie fryzjerskie akcesoria i wyczarować na głowie oszałamiającą fryzurę.

ABC domowego modelowania

11.07.2007 | aktual.: 11.07.2007 15:43

Szczotki, dyfuzory, wałki termiczne, grzebienie i gofrownice. Wydają się obietnicą pięknej, puszystej fryzury, tylko bardzo często nie wiemy, jak ich właściwie używać. Najwyższy zatem czas oswoić te wszystkie fryzjerskie akcesoria i wyczarować na głowie oszałamiającą fryzurę.

Jak to się dzieje, że w salonie piękności nawet pozornie zwykła szczotka w dłoni fryzjera potrafi stworzyć na naszej głowie wymarzone uczesanie? Oczywiście duża w tym zasługa naszego mistrza grzebienia, ale i „narzędzi”, których używa. Podglądając zatem fryzjerski warsztat, doradzamy, jakie akcesoria dobrać do domowego modelowania i pielęgnowania odpowiedniego typu włosów.

Szczotki i grzebienie

Grzebień grzebieniowi nierówny i tak naprawdę nasze kłopoty z fryzurą mogą wynikać z tego, że uparcie czeszemy włosy nieodpowiednim grzebieniem czy szczotką. Jaki zatem model wybrać do swoich włosów i jak prawidłowo się z nim obchodzić?

Do codziennego czesania – szczególnie mokrych jeszcze włosów, najlepsze są zwykłe grzebienie o szeroko rozstawionych zębach, które nie uszkadzają delikatnej struktury włosa. Z kolei do włosów po trwałej ondulacji idealne są grzebienie również o szeroko rozstawionych, ale długich zębach. Dzięki nim loczki nabiorą sprężystości. Natomiast do tapirowania należy używać grzebienia z uchwytem o drobnych i gęsto ustawionych ząbkach. W takim grzebieniu uchwyt, często w postaci długiego metalowego szpikulca, jest pomocny nie tylko przy tapirowaniu, ale również przy oddzielaniu pojedynczych pasm lub przy robieniu przedziałka.

Równie duży wybór jest wśród szczotek do czesania i modelowania fryzury. Do układania włosów wystarczą 2 szczotki w dwóch różnych wielkościach. Jedna – grubsza do większych loków i unoszenia włosów u ich nasady i ta cieńsza, do mniejszych loczków i do modelowania suchych lub krótkich włosów.
Najlepsze szczotki to te drewniane wykonane z naturalnego włosia. Bardzo pomocne są również szczotki antystatyczne zapobiegające elektryzowaniu się włosów, te o prostokątnym kształcie służące głównie do przeczesywania i stylizowania długich włosów oraz szczotki w kształcie berła, których okrągły kształt nadaje fryzurze puszystość i przyspiesza suszenie włosów.

Wałki i papiloty

Każda z nas, kiedy marzyła o pięknych puklach, nieraz zachodziła w głowę i eksperymentowała na własnych włosach z niezliczonymi wałkami, aby po nieprzespanej nocy z głową pełną twardych wałków, rano i tak obudzić się z przyklapniętą fryzurą. Jak się okazuje, nie każdy wałek bowiem zakręci włosy w loki naszych marzeń.

Objętość i kształt loków zależy bowiem głównie od grubości wałka. Mocno poskręcane pasma, które przypominają sprężynki, uzyskamy po użyciu cienkich wałków spiralnych, na które prawo i lewoskrętnie nawijamy cienkie pasemka włosów.

Nieco bardziej delikatne loki pojawią się na naszej głowie po użyciu miękkich papilotów, które gwarantują równomierne pukle. Papiloty są miękkie, można zatem spokojnie przespać w nich całą noc, nawijając po prostu pasmo po paśmie na gąbkę. Skręt po papilotach będzie mocniejszy, jeśli przed nawinięciem pasma, skręcimy je dodatkowo wokół własnej osi.

Kolejnym wynalazkiem są termoloki, które gwarantują równy skręt, nawet po zastosowaniu ich na suche włosy. Przed nałożeniem ich na włosy, należy je ogrzać, podłączając do prądu, po czym nałożyć na partie włosów. Ciepła para w termolokach efektownie skręca pasma, nie wysuszając ich. I wreszcie grube plastikowe wałki z rzepem, które nie tyle skręcają włosy, co nadają fryzurze puszystości i objętości. Są bardzo lekkie i można je nakładać na wilgotne włosy u samej ich nasady, pozostawiając na głowie do całkowitego wyschnięcia włosów.

Fryzurę możemy również wysuszyć suszarką, jednak wówczas wałki zdejmujemy dopiero, kiedy włosy będą zupełnie zimne. Podobne rzepowe wałki – ale te cienkie, o małej średnicy, świetnie nadają się do modelowania krótkich fryzurek, przy których uzyskujemy zabawne drobne loczki.

Prostowanie i karbowanie

Na naszych głowach obok bujnych pukli coraz częściej pojawiają się również zabawne karbowane fale lub fryzury o nieskazitelnie prostych włosach. To w wielu wypadkach również efekt zastosowania odpowiednich akcesoriów fryzjerskich, a konkretnie tzw. gofrownicy czy prostownicy. Jest to praktyczny przyrząd swoim działaniem przypominający nieco żelazko, a wyglądem wielkie ciepłe szczypce, w który wkładamy poszczególne pasma włosów.
Dzięki zastosowaniu wymiennych wkładek dołączonych do urządzenia możemy uzyskać kilka efektów. Jedna z nich idealnie prostuje włosy, tworząc z nawet najbardziej niesfornych i skręconych pukli, gładką i jednolitą lśniącą taflę. Inne wkładki z kolei służą do modelowania fal o różnej ich wielkości i tworzą efekt pokarbowania. Nakładką taką można modelować zarówno włosy krótkie, jak i długie, całe ich pasma lub tylko wybrane fragmenty – np. grzywkę czy same końcówki.

Suszarki z nasadkami

Dla osób, które nie mają czasu na spędzanie długich godzin w wałkach na głowie, doskonałym rozwiązaniem są suszarki, które poprzez zastosowanie wymiennych nasadek pozwalają uzyskać różny efekt. Wówczas już podczas zwykłego suszenia włosów po kąpieli możemy w kilka minut wyczarować fryzurę niczym spod ręki mistrza grzebienia.

Puszystą i trwałą fryzurę uzyskamy na przykład po użyciu nasadki z długimi pazurkami, która przypomina trochę „przerośnięty” grzebień. Nasadka ta wprowadza ciepłe powietrze bezpośrednio do nasady włosów, susząc je dokładnie od środka i nadając im puszystości. Do fryzur półdługich, typu bob lub paź, idealna będzie okrągła „kolczasta” nasadka przypominająca jeża. Umożliwia ona podnoszenie pojedynczych pasm i wdmuchiwanie pod nie powietrza, dzięki czemu fryzura staje się lekka, a włosy nie opadają ciężko na skórę głowy.

Z kolei do włosów kręconych najlepsze są nakładki w postaci tzw. dyfuzora z ząbkami ze specjalnymi otworami. To właśnie przez te otwory suszarka wdmuchuje powietrze pomiędzy włosy, które dzięki dyfuzorowi nie plączą się i zachowują naturalny skręt.

Natomiast dla uzyskania efektu puszystych, a przede wszystkim błyszczących włosów, należy je suszyć na nakładce w kształcie grubej okrągłej szczotki, na którą nawijamy kolejne pasma i naciągamy je w dół. Włosy odwijamy dopiero wtedy, kiedy będą zupełnie zimne.

Domowe modelowanie włosów może być łatwe i przyjemne, pod warunkiem że wiemy jak i czym posługiwać się przy układaniu fryzury swoich marzeń. Zanim więc zakupimy mnóstwo niepotrzebnych akcesoriów do układania włosów, zastanówmy się, jaki efekt chcemy osiągnąć i jakie urządzenia lub szczotki pomogą go nam uzyskać.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)