Ale się porobiło

Sophie Stanton po trzech zaledwie latach szczęśliwego małżeństwa traci męża, który umiera na raka. Rozpaczliwie pragnie być wdową doskonałą, jak Jackie Kennedy, szczupłą i opanowaną, elegancką i pełną wdzięku, ale leczy się lodami, załamuje w supermarkecie, przychodzi do pracy w szlafroku i kapciach.
Zamyka się w domu i popada w apatię, a ukojenie przynosi jej tylko znoszony narciarski sweter ukochanego męża. Wkrótce traci pracę, dom i talię. W odzyskaniu równowagi i powrocie do normalnego życia pomaga jej emocjonalnie zagubiona nastolatka, dzięki której Sophie uświadamia sobie, że pocieszenie może przynieść ofiarowywanie go innym.