GwiazdyAndrzej Grabowski nie ma spokoju. Oto co dzieje się, gdy wchodzi do kościoła

Andrzej Grabowski nie ma spokoju. Oto co dzieje się, gdy wchodzi do kościoła

Andrzej Grabowski nie ma spokoju. Oto co dzieje się, gdy wchodzi do kościoła
Źródło zdjęć: © ONS.pl
05.08.2019 08:52, aktualizacja: 05.08.2019 09:11

Andrzej Grabowski jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Jak to w przypadku osób publicznych bywa, zdarza się, że jest wytykany palcami, oczywiście w "dobrej wierze". Jak sobie radzi z tymi szeptami za plecami?

Andrzej Grabowski o swojej popularności

Andrzej Grabowski wielu już zawsze będzie się kojarzył z rolą Ferdka Kiepskiego w serialu "Świat według Kiepskich". Aktor przyznał w rozmowie z "Twoim Imperium", że łatka Ferdka przylgnęła do niego tak bardzo, że zdarza się, że ludzie nie widzą jego – aktora, Andrzeja Grabowskiego – a graną przez niego postać. Na pytanie, czy może sobie pozwolić, żeby latem wyjść na plażę i wypocząć, szczerze odpowiedział, że nie. I wcale nie chodzi o to, że ktoś mu tego "zabrania".

– Zabronić nie zabroni. Ale to jest tak, jak z moimi wyjściami do kościoła. Kończy się na tym, że nikt nie patrzy na księdza, tylko wszyscy na mnie. "O, Ferdek przeżegnał się! O, teraz klęknął" – zażartował Grabowski w rozmowie z tygodnikiem.

Grabowski nie ukrywa, że gdy idzie do kina, ludzie pokazują na niego palcami. Podobnie jest w innych miejscach publicznych, takich jak wspomniana już plaża czy kościół. Przerażają go takie sytuacje, bo choć jest osobą znaną i rozpoznawalną, nie ma ochoty być zawsze w centrum uwagi. Tym bardziej wtedy, kiedy chce pobyć sobą, osobą prywatną, nie postacią, w którą się wciela. – Czasami trudno jest z tym żyć, jak ludzie bez przerwy obserwują każdy twój ruch – wyznał aktor.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta