Duża suknia, wachlarz, lornetka. Zestaw, którego można będzie użyć już 23 października w Krakowie, na „Agrippinie”.
Duża suknia, wachlarz, lornetka. Zestaw, którego można będzie użyć już 23 października w Krakowie, na „Agrippinie”.
Na co snobować się aktualnie? Na sztuki wideo? Na elektroniczne dźwięki? Podobno zwrot "snobować się" już sam w sobie zawiera słowo opera… Nie da się ukryć, że cały entourage związany z operą jest specjalny. Ci którzy nie byli, mogą przeczytać niezliczone opisy – datujące się już od Baroku – operowego przepychu czy operowych romansów. W końcu w niejednym filmie widzieliśmy scenę, w której podglądano się w lożach, w lożach się uwodzono i zdradzano.
Czy jest tak również we współczesnej operze? Należy przekonać się na własnej skórze… Uwieść się przedstawieniom operowym dali się choćby krakowianie. Od jakiegoś czasu Krakowskie Biuro Festiwalowe przygotowuje tam cykl "Opera Rara", który z jednej strony daje poczucie uczestniczenia w niezwykłej muzycznej uczcie, z drugiej – pokazuje je w nietypowych aranżacjach i nowoczesnej interpretacji.
Wystarczy spojrzeć na zapowiadające wydarzenie plakaty: sesja modowa? techno-spektakl? sex-shop? Tak odważnie reklamuje się muzykę operową. Niezwykłe dodatki dorzuca od siebie strona internetowa – oprócz większej wersji plakatu możemy tu na przykład obejrzeć specjalnie wyselekcjonowane filmiki z youtube, które dają nam zupełnie inne spojrzenie na takie pojęcia jak „sztuka wysoka”, „muzyka poważna” czy „artyści operowi”. Zresztą dyrygent i zespół zapowiadanej na stronie „Agrippiny” jest określany tu jako wykonawcy barokowego "heavy metalu" – „nikt nie gra tego tak jak oni... kilku cały czas próbuje”.
Jeśli przyjrzeć się temu, co dzieje się w libretcie – łatwo zauważyć, że na jego podstawie łatwo można by było skonstruować ciekawy serial telewizyjny, w stylu uwielbianego przez wszystkich „Rzymu”. Klaudiusz, cesarz rzymski, unika utonięcia dzięki eleganckiemu Ottone, którego w dowód wdzięczności czyni swym spadkobiercą. Jego żona Agrypina, mająca nadzieję na umieszczenie własnego syna Nerona na tronie, wykorzystuje okoliczność, że zarówno Claudio jak i Ottone są zakochani w Poppei i namawia ją do wzbudzania zazdrości w Claudio. Agrypina nie zdaje sobie jednak sprawy, że także jej syn darzy uczuciem Poppeę. Ostatecznie Klaudiusz i Neron stwierdzają, iż Poppea nie jest warta zamętu w ich sercach. Popppea wiąże się z Ottone, a sukcesja odbywa się zgodnie z planami manipulantki Agrypiny, którą później Klaudiusz honoruje ufundowaniem nowego miasta: Colonia Agrippinensis - czyli dzisiejszej Kolonii…
Zamęt, skomplikowane związki, José Maria Lo Monaco w roli Nerona - śpiewającą zadziwiająco niskim głosem i wykonująca mistrzowsko męską rolę: to wszystko potrafi rozbić tradycyjne pojęcie o operze jako pudrowanym koszmarze. Opera Rara udowadnia, że warto się snobować właśnie na operę.
Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl prosto ze swoich podróży nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…
