GwiazdyBoska już w Krakowie

Boska już w Krakowie

Boska już w Krakowie
07.12.2009 07:40, aktualizacja: 23.06.2010 10:12

Boska Komedia – czyli druga odsłona międzynarodowego festiwalu teatralnego odbywającego się w Krakowie – znów podzieli miasto na Inferno (Piekło) i Paradiso (Raj)

To jedno z najbarwniejszych wydarzeń teatralnych w Polsce. Boska Komedia – czyli druga odsłona międzynarodowego festiwalu teatralnego odbywającego się w Krakowie – znów podzieli miasto na Inferno (Piekło) i Paradiso (Raj). Gdzie się znajdziecie? Może w Purgatorio – czyli Czyśćcu wydarzeń towarzyszących?

Piekło to najlepsze spektakle ostatniego sezonu: Jarzyna, Cieplak, Brzyk, Lupa, Klata i Warlikowski – od tych nazwisk wielbicielowi teatru może zakręcić się w głowie. Tak głośne spektakle jak „T.E.O.R.E.M.A.T.”, „Persona. Marylin” czy „(A)pollonia” będzie można zobaczyć w jednym tygodniu w Krakowie. Spektakle, które pojawią się w Inferno wyłoniło Dwunastu Gniewnych Ludzi – krytyków teatralnych. O tym, co zobaczymy podczas „Boskiej” zadecydowali: Jacek Cieślak („Rzeczpospolita”), Joanna Derkaczew („Gazeta Wyborcza”), Łukasz Drewniak (TVP Kultura), Jacek Kopciński („Teatr”), Tadeusz Kornaś („Didaskalia”), Marcin Kościelniak („Tygodnik Powszechny”), Aneta Kyzioł („Polityka”), Wojciech Majcherek, Grzegorz Niziołek (Katedra Teatru UJ), Tadeusz Nyczek („Przekrój”), Agnieszka Rataj ("Życie Warszawy"), Jacek Sieradzki („Dialog”).

Z kolei Paradiso – czyli Raj – czeka nas z młodymi, ciekawymi twórcami. Pojawi się okazja, by znaleźć tych, którzy za czas jakiś trafią do Piekła… Paradiso obejmie takie spektakle jak „Samotność pól bawełnianych” modnego ostatnio Radosława Rychlika, pojawi się błyskotliwy Michał Borczuch ze swoim „Werterem”, „Pijaków” pokaże Barbara Wysocka. Będą „Opętani” Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru w Wałbrzychu i „Ostatni taki ojciec” Łukasza Witta-Michałowskiego, oraz rzadko grane „Wesele u drobnomieszczan” Brechta – reżyseria Giovanny Castellanos. Czy pojechalibyśmy na te spektakle do Olsztyna, Lublina i Wałbrzycha? Nie zawsze – tym razem mamy je wszystkie w krakowskich lokalizacjach.

Ci, którzy chcą znaleźć się w Czyśćcu wydarzeń towarzyszących –, muszą zdać się na niespodzianki, które co roku szykuje „Boska” – spotkania z twórcami, niezliczone dyskusje (te oficjalne i przypadkowe) oraz bogate życie festiwalowe prowadzone w realu i on-line – na forach internetowych festiwalu. „Boska” co roku włącza się też w codzienność miasta – starając się zakłócić rutyny krakowian niespodziewanymi akcjami parateatralnymi. Co twórcy wymyślą w tym roku? Warto na to czekać…

Wszyscy czekają jednak najbardziej na ostateczne głosowanie Jury, które ma wybrać najlepszy spektakl polski w ramach Inferno. Jego skład przedstawił dyrektor festiwalu, Bartosz Szydłowski: „Frie Leysen - jedna z najlepszych kuratorek teatralnych świata, obecnie dyrektor Theater der Welt, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Performatywnych PuSH (International Performing Arts Festival) w Vancouver Norman Armour, dyrektor artystyczna festiwalu NET (New European Theatre) w Moskwie Marina Davydova, oraz Anja Dirks, od niedawna pełniąca funkcję dyrektor Festiwalu Theaterformen, odbywającego się w Hannoverze. Przedstawieniom konkursowym przyjrzy się również Alan Lockwood - amerykański krytyk teatralny, znawca polskiego filmu i teatru, a także Ana Marta Pizarro – dyrektor Iberoamerykańskiego Festiwalu Teatralnego w Bogocie: jednego z największych i najważniejszych przeglądów teatralnych w Ameryce Łacińskiej.”

Największe indywidualności polskiego teatru na krakowskich deskach, a w rzędach przed nimi – jedni z ważniejszych ludzi Teatru na świecie – „Boska Komedia” jak zwykle zapewnia to spotkanie w grudniu.

  1. Międzynarodowy Festiwal Teatralny BOSKA KOMEDIA 7-14 grudnia 2009 Kraków www.boskakomedia.pl

Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl prosto ze swoich podróży nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…

Źródło artykułu:WP Kobieta