Ceromonia otwarcia już za nami

Ceremonia otwarcia 66. Festiwalu w Cannes już za nami. W tym roku uroczystą galę poprowadziła francuska aktorka Audrey Tautou, znana widzom przede wszystkim z głównej roli w kultowej „Amelii”.

Ceremonia otwarcia 66. Festiwalu w Cannes już za nami. W tym roku uroczystą galę poprowadziła francuska aktorka Audrey Tautou, znana widzom przede wszystkim z głównej roli w kultowej „Amelii”. Na scenie pojawili się także Leonardo Di Caprio i Amitabh Bachchan - jedna z największych gwiazd Bollywood, oraz przewodniczący tegorocznego jury – Steven Spielberg, który został przywitany przez publiczność długimi owacjami.

Festiwal rozpoczął pokaz "Wielkiego Gatsby’ego'" – kolejnej już ekranizacji słynnej powieści Francisa Scotta Fitzgeralda z 1925 roku, tym razem zrealizowanej przez Australijczyka Baza Luhrmanna. W postać nieszczęśliwie zakochanego milionera wcielił się Leonardo DiCaprio, a partnerują mu Carley Mulligan, Joel Edgerton oraz Tobey Maguire. Film został pokazany poza konkursem i wywołał bardzo skrajne reakcje wśród recenzentów – od zachwytu do miażdżącej krytyki.

W czasie 12 festiwalowych dni do obejrzenia będzie ponad 70 filmów długometrażowych. O Złotą Palmę rywalizować będą tacy reżyserzy jak: Paolo Sorrentino, Steven Soderbergh, bracia Coen czy Roman Polański. Ten ostatni pojechał do Cannes ze swoim najnowszym filmem "Venus in fur" ("Wenus w futrze"). W sumie na Lazurowym Wybrzeżu zaprezentowane będą aż cztery produkcje zrealizowane przez Polaków lub z ich udziałem. Oprócz komedii erotycznej Polańskiego, będą to: "Kongres" Ariego Folmana na podstawie utworu Stanisława Lema, animowany "Danse Macabre" Małgorzaty Rżanek i krótkometrażowy film "Olena" Elżbiety Benkowskiej.

W tegorocznym canneńskim jury, obok Spielberga, zasiądą reżyserzy: Lynne Ramsay, Ang Lee, Naomi Kawase, Cristian Mundiu oraz aktorzy: Nicole Kidman, Christoph Waltz, Daniel Auteuil i Vidya Balan.

Źródło zdjęć: AFP