Cezary Pazura o ojcostwie. "Najważniejsze jak jesteś przy porodzie"
Aktor Cezary Pazura od 12 lat jest szczęśliwym mężem Edyty Pazury. W rozmowie z Żurnalistą opowiedział o ojcostwie i porodzie syna Antka. Wyznał, że jak odeszły wody jego żonie, kelner w restauracji, w której akurat spożywali posiłek, wpadł w panikę.
19.10.2021 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W rozmowie z poetą, który nie pokazuje twarzy i tworzy pod pseudonimem Żurnalista, Cezary Pazura opowiedział o intymnych sprawach swojego życia. Wspominał dzieciństwo i moment przyjścia na świat syna Antka. Wyjaśnił, że bycie przy porodzie, to "kosmos".
Cezary Pazura o narodzinach syna
Żurnalista i Cezary Pazura rozmawiali o dzieciństwie aktora, gdy temat zszedł na inne tory. Poeta zauważył, że Pazura czerpie ogromną radość z bycia tatą. Ten przytoczył wówczas historię dotyczącą narodzin syna. "Antek urodził się szybko. Wody odeszły w restauracji. Podchodzę do kelnera i mówię: wie pan co, bo mojej żonie chyba wody odeszły, mogę prosić mopa? a on mówi: zaczęło się? idźcie stąd, idźcie stąd. Wyrzucił nas przerażony" – powiedział Pazura.
Dodał, że razem z żoną pojechali do szpitala. Edyta Pazura rodziła Antka bez znieczulenia. Syn aktora przyszedł na świat o 17:30, a o 16:30 zaczął się poród. "Najważniejsze jak jesteś przy porodzie. To jest kosmos. Nie ma istnienia i ono się pojawia na twoich oczach na tym świecie. Masz świadomość, że ono jest w środku, ale dopiero jak zobaczysz… jestem ja, żona, położna, a to jest pyk… czwarta osoba" – skomentował Cezary Pazura moment narodzin.
Cezary Pazura – związki
Aktualnie aktor jest w szczęśliwym związku z Edytą Pazura, która jest jego trzecią żoną. Wcześniej był związany z Żanetą Pazurą oraz Weroniką Marczuk. Obydwa jego małżeństwa się rozpadły. Żaneta rozstawił aktora z córeczką Anastazją i zniknęła, z czym aktor nie od razu sobie poradził. Z Weroniką Marczuk tworzył parę zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. To nie przyniosło im szczęścia. Choć Cezary Pazura nie mógł narzekać na brak propozycji artystycznych, a Weronika Marczuk rozwijała swój potencjał jako menadżerka męża, ich związek nie przetrwał próby czasu.
Niestety, rozstali się w gniewie. Para publicznie prała brudy i obarczała się winą za niepowodzenie ich relacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!