Nie rozmawiaj
Gdy uznasz, że nie masz już o czym rozmawiać ze swoim parterem, w głowie powinno ci się zapalić światełko ostrzegawcze. Specjaliści z portalu urbandater.com radzą, aby zastanowić się, czy nie masz tematów do rozmów, czy też nie chcesz z nim rozmawiać. Może zakładasz z góry, że on albo niczego nie zrozumie lub że nie będzie go ciekawić to, co ty masz mu do powiedzenia. Obie sytuacje są groźne, ale nie patowe. Aby związku nie wypełniła cisza, trzeba przypomnieć sobie chwile, gdy nie mogliście się nagadać.