Chwilowa zmiana wizerunku

Magdalena Cielecka jest muzą wielu znanych reżyserów. Nazywana uosobieniem piękna, aktorka zdecydowała się na chwilową zmianę swojego wizerunku. Niedawno dziennikarze zauważyli u niej aparat ortodontyczny.

Porównywana do żony Romana Polańskiego Emmanuelle Seigner, Magdalena po raz kolejny udowodniła, że nie liczy się z krytycznymi opiniami na temat swojego wyglądu. Złośliwi mogą wytykać jej, że aparat ortodontyczny nie należy do szczególnie twarzowych. Aktorka zdaje się jednak tym nie przejmować.

Zdaniem niektórych aparat musiał być koniecznością, skoro zdecydowała się na niego Cielecka, która zawodowo musi dobrze wyglądać i mieć nienaganną dykcję.

Magdalena nie jest pierwszą gwiazdą, która zdecydowała się na poprawę swojego zgryzu. W aparatach ortodontycznych występowały już m.in. Grażyna Wolszczak, Matylda Damięcka i Kasia Stankiewicz.

Gwiazdom często zarzuca się, że stosują takie działania, ponieważ jeszcze bardziej chcą skupić na sobie uwagę mediów.

Ciekawe co na to Andrzej Chyra? Co sądzi o „błyskotkach” na zębach byłej ukochanej? W zasadzie nie wiadomo czy „byłej”, ponieważ para Cielecka - Chyra nadal widywana jest razem. Ostatnio na rozdaniu Europejskich Nagród Filmowych w Warszawie.