Coraz więcej ofiar nowego trendu randkowego. Oto czym jest Only Plans
Wśród osób korzystających z aplikacji randkowych coraz częściej mamy do czynienia z różnymi trendami, które nie zawsze są pozytywne. Kto z nas nie słyszał np. o ghostingu – czyli sytuacji, w której druga osoba znika z relacji? Ostatnio niechlubną furorę robi zjawisko zwane Only Plans.
Od pewnego czasu w świecie aplikacji randkowych coraz większą niechlubną sławę zdobywa zjawisko zwane Only Plans ("Tylko Plany" - ang.). Trend jest tak duży, że twórcy amerykańskiej aplikacji randkowej "Plenty of Fish" włączyli go do najnowszego raportu analizującego, co może czekać w najbliższym roku randkujących singli.
Only Plans. Na czym polega nowy trend?
Czym jest Only Plans? Jego nazwa może kojarzyć się z portalem Only Fans, gdzie do treści danego twórcy - zdjęć i filmów oraz transmisji na żywo - mają dostęp tylko osoby opłacające subskrypcję. Nie jest to jednak zjawisko bezpośrednio związane z popularną stroną, a wielokrotne planowanie randek, które ostatecznie nigdy nie dochodzą do skutku, ponieważ są odwoływane w ostatnim momencie. Według badania "Plenty of fish", aż 52 proc. padło ofiarą tego nieprzyjemnego trendu.
Zazwyczaj Only Plans wygląda tak, że osoba, z którą jesteśmy umówieni, nie informuje o możliwych komplikacjach przy spotkaniu, chociaż wie od początku, że nie dojdzie do spotkania. Informuje o tym dopiero tuż przed randką, zawsze usprawiedliwiając się i podając wiarygodną wymówkę. Jeśli planujemy kolejne spotkanie, sytuacja najczęściej się powtarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego decydujemy się na Only Plans?
Dlaczego randkowicze decydują się na takie zachowanie? Powodów może być wiele, jednak często może to być lęk przed ewentualnym rozczarowaniem lub oceną drugiej osoby.
Bywa też, że Only Plans jest przejawem innego nieprzyjemnego trendu o nazwie benching. Na czym polega? Zgodnie z nazwą jest to traktowanie kogoś, jakby był na naszej ławce rezerwowych. Ktoś, kto dokonuje benchingu zwodzi drugą stronę, daje jej złudną nadzieję na związek, chociaż w rzeczywistości traktuje ją wyłącznie jakby była "zapasowym" materiałem na partnera.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
