ModaDalekowschodnie inspiracje

Dalekowschodnie inspiracje

Dalekowschodnie inspiracje
11.06.2008 15:56, aktualizacja: 26.05.2010 16:37

Kobieca, subtelna, zmysłowa - tak jubileuszową kolekcję Macieja Zienia ocenili goście pokazu. O pomyśle na kolekcję opowiada nam sam projektant, a gwiazdy dzielą się swoimi wrażeniami "na gorąco".

Kobieca, subtelna, zmysłowa - tak jubileuszową kolekcję Macieja Zienia ocenili goście pokazu. O pomyśle na kolekcję opowiada nam sam projektant, a gwiazdy dzielą się swoimi wrażeniami "na gorąco".

MACIEJ ZIEŃ

Opowiedz nam o kolekcji.

Kolekcja zainspirowana podróżami, bo podróże najbardziej mnie inspirują, tam można wiele zobaczyć. Tym razem były to kształty owadów, dziwnych zwierząt; kolorystyka troszeczkę zaczerpnięta z Kambodży, te złotości to Tajlandia – to był mój motyw przewodni. Ślimak, który stał się też głównym tematem tej kolekcji powstał przypadkowo, kiedy kręciłem serwetką przy śniadaniu... Bardzo mi się to spodobało, włączyłem to w kolekcję i zaczęło to żyć własnym życiem, wymknęło się spod kontroli, zaczęło pączkować i powstały przepiękne formy.

Bardzo zmysłowa kolorystyka, zaczerpnięta z natury?

Tak, bardzo naturalna. Starałem się sie nie ingerować, nie robić kreacji neonowych, sztucznych, ale wydobyć wszystko z natury.

Czyli formą i kolorem podkreślasz tą zmysłową kobietę?

Tak, staram się nigdy nie ingerować zbyt mocno w kobietę i tym razem również starałem się uszanować piękno kobiecego ciała.

Kolekcja już miała swoją premierę?

Tak, kolekcja była już pokazana kilka miesięcy temu w Paryżu na pokazie pret-a-porter. Chciałem ją przywieźć do Polski i pokazać moim klientkom, że nie jest tak, że kiedy wyjadę do Paryża to zapominam o Polsce – absolutnie nie. Tutaj jest moja rodzina, przyjaciele, więc na pewno będę tu zawsze wiernie przyjeżdżał i nigdy nie będę zapominał o kraju. GOSIA BACZYŃSKA

Jak Pani ocenia kolekcję?

Znam tę kolekcję trochę z przekazów prasowych, prasa rozpisywała się o tym, że Maciek pokazywał ją w Paryżu i to jest właśnie ta kolekcja. Bardzo gratuluję Maćkowi, że pokazał ją w Paryżu, to jest marzenie każdego projektanta, również moje. Mam wrażenie, że ta kolekcja jest inna od wcześniejszych, jakie Maciek pokazywał, że była zainspirowana Paryżem, bo było dużo strojów paryskich, szykownych, skromniejszych. Bardzo fajnie, naprawdę podobało mi się i gratuluję Maćkowi.

NATALIA KUKULSKA

Od projektanta słyszałam, że nie zostawił swoich wiernych fanek i klientek i przywiózł kolekcję z Paryża do Polski.

Wiem, że Maciek odnosi coraz większe sukcesy, bardzo się cieszę. Odkąd go poznałam i poznałam bliżej jego twórczość, widzę wiele wartościowych i szlachetnych rzeczy. Powiem szczerze, że z Maćkiem pracujemy razem od niedawna, choć jest na scenie od 10 lat, a nawet dłużej. Maciek zgłosił się do mnie niedawno, miał ochotę mnie ubierać, chyba głównie po ostatniej płycie, po tym, jak zobaczył, jaki mam styl i spotkaliśmy się wtedy. Ja go wcześniej nie znałam prywatnie, miałam wrażenie, że jest osobą zdystansowaną i kolejny raz się okazuje, że trzeba człowieka poznać, by się okazało, jak jest naprawdę. Jest przesympatyczny, bardzo miły, otwarty, ma w sobie dużo energii, widać, że kocha to, co robi. Dzisiaj również moje oko zawiesiło się na kilku rzeczach, oczywiście patrzyłam pod moim kątem, tego, co mogę założyć na scenę. Są to rzeczy w większości bardziej okazjonalne, sceniczne czy wieczorowe. Myślę, że jeden z moich występów napewno wzbogaci się o piękny strój z tej kolekcji.

EDYTA HERBUŚ

Ja bardzo lubię i praktykuję wszystko, co kobiece, więc te falbanki, zwiewne tkaniny i moje ukochane dodatki Swarovskiego jak najbardziej na tak. Myślę, że skorzystam w przyszłości ze strojów, które tu widziałam, najbardziej podobała mi się czarna suknia z żorżetowymi rękawami - drapowania, przepiękny dekolt, odkryte plecy, bardzo pięknie podkreślona kobieca linia.

A jak Ci odpowiada kolorystyka, zmysłowa, kobieca, w kolorystyce ziemi?

Delikatna, klasyczna, myślę że to jest świetne rozwiązanie na każde wyjście, ale biorąc pod uwagę, że idzie lato, myślę, że większym powodzeniem będą się cieszyły bardziej barwne tkaniny i stroje. To była kolekcja na sezon jesień/zima, więc kolory są jak najbardziej adekwatne, ale to, co będzie w najbliższym czasie moim ulubionym strojem to kolorowe sukieneczki, zwiewne bluzeczki i dużo jasnych barw, pasteli.

Te suknie są okazjonalne, bardzo dostojne. Czy zobaczymy Ciebie w którejś z nich?

Myślę, że tak, parę ładnych "minióweczek" tam widziałam, bardzo zalotnych, dziewczęcych. Lubię nosić takie stroje, często łączę tego rodzaju smaczki z prostym T-shirtem, z jeansami, ze szpilkami. Myślę, że skorzystam z dzisiejszych propozycji. KAROLINA MALINOWSKA

Jak oceniasz kolekcję jako doświadczona modelka?

Myślę, że Maciek zrobił coś, czego nie robił do tej pory. Jego kolekcje były zazwyczaj podobne, a tutaj były trochę cięższe materiały, trochę smutne kolory, może dlatego że to kolekcja na sezon jesień/zima 2008/2009, odważnie.

Kolorystyka zmysłowa, kolory ziemi, naturalne - jak Ci to odpowiada?

Mi bardzo odpowiada, ponieważ teraz są to najmodniejsze kolory, zarówno w ubraniach, jak i w makijażu.

A fasony? Jakie do Ciebie przemawiają najbardziej?

Ja generalnie jestem fanką takich dużych rzeczy, nie lubię jak jest bardzo obciśle, dlatego, że jak jest luźno, można bawić się tkaniną, upinać ją. Tę sukieneczkę złoto-czarną, chciałabym bardzo mieć w swojej szafie, fajnie poupinane draperie, bardzo ładnie.

Rozumiem, że na jakiejś Gali zobaczymy Cię w kreacji od Macieja Zienia?

Oczywiście, jeśli tylko mi pożyczy ;)

TOMASZ OSSOLIŃSKI

Pokaz bardzo udany. Piękny czarny płaszcz z różami to mój faworyt, absolutnie.

A kolorystyka i fasony?

Myślę, że pomarańcz może być zaskoczeniem dla wielu pań, ale całość w zestawieniu bardzo pięknie wygląda razem. Fasony bardzo kobiece, pomimo że niektóre bardzo daleko od ciała – nie blisko, raczej pełniejsze i tak moim zdaniem bardzo kobiece.

Kobiece, podkreślające sylwetkę, chyba o to chodzi?

Tak, czasami to, co nie jest wprost podkreślone, tylko daje pewną swobodę, jest bardziej zmysłowe niż coś, co jest obcisłe, ciasne i eksponujące wszystko to, co jest do wyeksponowania.

Z przodu wydają się bardzo klasyczne i delikatne, a dochodzą do tego odkryte plecy, kryształy Swarovskiego.

Tak, trochę lat 50-tych, 60-tych w tym było, a to była moda szalenie kobieca, pomimo że linia w tamtych czasach była czasami bardzo okrągła, nie blisko ciała bynajmniej tak, jak w latach 80-tych na przykład, te rzeczy były bardzo kobiece.

JOANNA LISZOWSKA

Jak podobała się kolekcja?

Bardzo mi się podobała. Jak zwykle Maciek podkreśla kobiecość, subtelność, ale zawsze dodaje gdzieś tam lekkiego pazurka i to mi się podoba. Bardzo podobały mi się suknie wieczorowe - potwierdziło się, że czerń jest ponadczasowa. Kreacje z pięknych, lejących się materiałów albo połączenie takiego, który ma swój ciężar i jest lejący z takim zwiewnym, lekko przezroczystym. Piękno tkwi w prostocie i te suknie rzeczywiście bardzo mi sie podobały - długie, dość szerokie, bardzo fajne.

Co powiesz o zmysłowej kolorystyce, kolory ziemi przemawiają do Ciebie?

Jak zmysłowe to oczywiście, że przemawiają. Piękne kolory, soczysta zieleń, lekka czekolada, głęboka czerń, coś w rodzaju mocnego ecru –wszystkie kolory bardzo mi się podobały.

Co sądzisz o tych odważniejszych fasonach, odkrywających troszeczkę więcej kobiecego ciała?

No cóż, ten jeden słynny strój, który odkrywa w zasadzie wszystko, bardzo odważny i nie wiem, czy ktoś się odważy w takim stroju wyjść na jakąś imprezę, ale strój i pomysł bardzo mi się podobał, był smaczny, zmysłowy, sensualny i seksualny, z zachowaniem smaku, klasy i subtelności. Jeżeli jest to tak zmyślnie uszyte, jak podglądałam, w zasadzie jest na granicy, ale nie ma prawa się odsłonić, jestem na tak, najbardziej kusi to, co zakryte, a jednocześnie z delikatnym pazurkiem.