Depresja Skrzyneckiej
Katarzyna Skrzynecka przestała udzielać wywiadów, nie chodzi również na imprezy, które tak uwielbiała. Nie zagląda do prasy, zwłaszcza brukowej. Zdaniem znajomych jest załamana po rozstaniu z mężem.
02.02.2007 09:28
Katarzyna Skrzynecka przestała udzielać wywiadów, nie chodzi również na imprezy, które tak uwielbiała. Nie zagląda do prasy, zwłaszcza brukowej. Zdaniem znajomych jest załamana po rozstaniu z mężem Zbigniewem Urbańskim.
Para oficjalnie rozstała się w grudniu ubiegłego roku. Wielu uważało, że udział, a potem prowadzenie programu „Taniec z gwiazdami” przez Katarzynę Skrzynecką, miał wpływ na rozpad jej małżeństwa.
Gazety sugerowały, że powodem rozstania, była niechęć piosenkarki do posiadania dzieci. Urbański bardzo ich chciał, ale 36-letnia Skrzynecka wciąż odkładała to na potem. Zdaniem dziennikarzy mogło też chodzić o... innych mężczyzn.
Ostatnio pojawiły się jednak sugestie, że pierwszy dopuścił się zdrady Urbański. W kilku gazetach napisano, że to nie Kasia Skrzynecka zdradziła męża z trenerem fitnessu, ale on ją - z dziennikarką programu TVN Uwaga.
Znajomi Skrzyneckiej twierdzą, że piosenkarka jeszcze nie otrząsnęła się po bolesnym rozstaniu. Dodają, że ostatnio trudno się do niej dodzwonić, ponieważ zdarza się jej na przykład zapomnieć, że wyłączyła swój telefon.
Podobno Skrzynecka cierpi również dlatego, że kobieta, z którą jest teraz związany jej mąż, również ma na imię Katarzyna, a do tego jeszcze pracuje w TVN. Producenci "Tańca z gwiazadami" liczą na to, że Kasia wyjdzie z depresji i poprowadzi piątą edycję programu.