UrodaDodatki, czyli diabeł tkwi w szczegółach

Dodatki, czyli diabeł tkwi w szczegółach

Dodatki, czyli diabeł tkwi w szczegółach
Źródło zdjęć: © Irmina Kubiak
17.07.2010 12:54, aktualizacja: 17.07.2010 21:28

Fryzura powinna być zawsze przede wszystkim dopasowana do typu urody, ale z drugiej strony nie możemy zupełnie rezygnować z trendów. Po prostu musimy wybierać spośród nich to, co do nas najbardziej pasuje.

Na pewno słyszałyście to powiedzenie - nawet najpiękniejsza suknia wymaga wykończenia. Czymże jest nawet najpiękniejszy strój, jeśli niewłaściwie dopasujemy do niego buty, torebki i oczywiście fryzury? Inne stare porzekadło mówi, że najważniejsze są właśnie buty i włosy. I właśnie włosom chciałabym poświęcić troszkę uwagi, ponieważ są ważną częścią naszego wizerunku.

Fryzura powinna być przede wszystkim dopasowana do typu urody, ale z drugiej strony nie możemy zupełnie rezygnować z trendów. Po prostu musimy wybierać spośród nich to, co do nas najbardziej pasuje. Włosy w tym sezonie muszą być naturalne, nawet wtedy gdy są w lekkim nieładzie, natomiast obowiązkowo ze zdrowym połyskiem. Tak, drogie panie – jeśli któraś z Was wciąż próbuje przed wyjściem z domu prostować włosy różnymi urządzeniami, to z pełną stanowczością mówię - STOP. Włosy powinny być luźne i najlepiej czesane palcami, lekko, a czasami nawet bardzo mocno skręcone.

Wiele zależy od typu urody, ale i od stylu ubrania. Najprostszą fryzurą są włosy luźno puszczone. Różnica w stosunku do poprzednich sezonów jest taka, że nie są gładko „ulizane”, tylko z zamierzonym lekkim „bałaganem”, czasem z niesymetrycznymi lekko skręconymi pasemkami. Dobrze przy takich włosach wygląda długa grzywka, która jest tylko lekko wycieniowana z przedziałkiem na boku (ale przy twarzy okrągłej przedziałek powinien być po środku, ponieważ optycznie wydłuży i wyszczupli twarz).

Włosy rozpuszczone są najmniej zobowiązujące, jeśli chodzi o stylizację całości sylwetki, ale tylko, gdy są zadbane - dodają wtedy wdzięku i młodzieńczości. Każda z nas musi tylko uważać na to, aby końcówki zawsze były zdrowe, nie rozdwojone i starannie podcięte, wtedy stworzą przemyślaną fryzurę. Tak naturalnie wyglądające fryzury dobrze wyglądają w połączeniu z luźnymi strojami typu dżinsy z koszulą, ale równie dobrze prezentują się przy długiej sukni na ramiączkach, do której dodatkiem jest naszyjnik z dużymi kamieniami. Z taką fryzurą wieczorowa kreacja wygląda bezpretensjonalnie.

Oczywiście, rozpuszczone włosy nie są jedynym rozwiązaniem. Bardzo dobrze widziane w tym sezonie są różnego rodzaju upięcia włosów do góry. Tutaj też mamy do czynienia z „nieładem”. Każde podpięcie powinno być luźne, z jakimś „przypadkowym”, niesfornym kosmykiem wysuniętym z reszty koczka. Wszelkie upięcia do góry bardzo dobrze podkreślają długą szyje, dodają elegancji i szyku. Poza tym świetnie współgrają z wiszącymi kolczykami lub klipsami.

Nie ma znaczenia czy sama fryzura jest misternie ułożona czy króluje w niej nieład. Możemy zastanowić się nad grzywką i jej długością. Długość grzywki zawsze dopasowujemy do rysów twarzy. Im bardziej chcemy ją skrócić, tym dłuższą grzywkę powinnyśmy mieć, ale nie wychodźmy poza granicę brwi – stanowią one ładne wykończenie rysunku oczu.

Innym rozwiązaniem są krótkie włosy. Nie muszą one nadawać nam tylko sportowego charakteru. Nawet bardzo krótkie włosy można wystylizować tak, aby były prawdziwym atrybutem kobiecości. Wystarczy, że ich końcówki wykręcimy za pomocą mocnego żelu lub pasty w różne strony albo nastroszymy je do góry. Najważniejsze, żeby było widać celowość, konkretny zamysł fryzury.

Krótkie włosy bardzo dobrze podkreślają urodę drobnych twarzy. Pamiętajmy jednak, że drobna twarz może być pociągła, trójkątna, okrągła lub prostokątna. Przy krótkiej fryzurze bardzo prosto możemy to skorygować. Osoby o twarzy owalnej mogą spać spokojnie, bo to jedyny kształt twarzy, któremu w zasadzie we wszystkim jest dobrze. Przy twarzy trójkątnej zwykle występuje szerokie czoło, które należy zakryć grzywką. Przy twarzy okrągłej dobrym wyjściem z sytuacji jest zostawienie delikatnych pasemek wchodzących delikatnie na policzki, dzięki temu optycznie zwężamy twarz.

Najtrudniejsza do skorygowania przy krótkich włosach jest twarz prostokątna, ponieważ przy tym kształcie zwykle mocno są zaznaczone dolne szczęki. W tym przypadku dobrze wyglądają włosy kończące się tuż za pętliczkami uszu, ścięte w taki sposób, aby końcówki nachodziły na najszerszą część kości policzkowych.