ModaDuży biust - tuszować czy podkreślać?

Duży biust - tuszować czy podkreślać?

Nie ma powodu, by duży rozmiar biustonosza traktować jak dopust boży. Zamiast porównywać swoje wymiary z danymi o modelkach, lepiej brać przykład z posągowości Zofii Loren, wdzięku Marylin Monroe, odwagi Dolly Parton.

08.03.2006 | aktual.: 14.03.2006 16:29

Nie ma powodu, by duży rozmiar biustonosza traktować jak dopust boży. Zamiast porównywać swoje wymiary z danymi o modelkach, lepiej brać przykład z posągowości Zofii Loren, wdzięku Marylin Monroe, odwagi Dolly Parton.
Zaakceptuj własne wymiary i wybierz taki biustonosz, aby duży biust był biustem kształtnym. Częstym błędem kobiet hojnie obdarowanych przez naturę jest noszenie ciasnych, zbyt małych staników. Piersi od tego nie maleją, natomiast łatwo je zdeformować:

  1. Korzystne są dekolty w szpic, lub w kształcie litery U, ale uwaga raczej o umiarkowanej wielkości. Kierujemy się zasadą umiaru: nie ukrywamy , ale też przesadnie nie podkreślamy.
  2. Posągowość sylwetki wydobywają proste, małe sukienki z lekkim luzem wokół sylwetki i podniesiona talią (pionowe ciecie dyscyplinuje biust).
  3. Przy dużych, jednolitych powierzchniach krągłości wydają się mniejsze, dlatego wybieramy sukienki, albo ubrania dwuczęściowe w podobnych kolorach.
  4. Kto tęskni do wyrazistych wzorów i ostrych barw, może wybrać zawsze modny, ciemny bezrękawnik z kolorowym wsadem, w ten sposób odwracamy uwagę od biustu.
  5. Wysmuklają i przykrywają nadmiary miękkie spływające po ciele kamizelki i żakiety, które najkorzystniej wyglądają nie zapięte.

Hanna Gajos

Komentarze (0)