GwiazdyDzieci wobec rozstania rodziców

Dzieci wobec rozstania rodziców

Dzieci wobec rozstania rodziców
Źródło zdjęć: © sxc.hu
25.05.2010 13:38, aktualizacja: 26.05.2010 17:02

W sytuacji rozstania (rozwodu) cierpią dorośli, ale też jest to trudny emocjonalnie czas dla ich dzieci. Rozpad rodziny zawsze jest dla dzieci sytuacją niezrozumiałą, z którą trudno im się pogodzić. Bez względu na wiek, burzy się ich bezpieczny świat, wynikający ze stabilności rodziny. Problemy pojawiają się długo przed rozstaniem rodziców i są wynikiem wadliwej komunikacji między nimi albo jej braku, ciągłej eskalacji konfliktów.

W sytuacji rozstania (rozwodu) cierpią dorośli, ale też jest to trudny emocjonalnie czas dla ich dzieci. Rozpad rodziny zawsze jest dla dzieci sytuacją niezrozumiałą, z którą trudno im się pogodzić. Bez względu na wiek, burzy się ich bezpieczny świat, wynikający ze stabilności rodziny. Problemy pojawiają się długo przed rozstaniem rodziców i są wynikiem wadliwej komunikacji między nimi albo jej braku, ciągłej eskalacji konfliktów.

Konsekwencje, jakie ponosi dziecko w wyniku rozwodu lub separacji rodziców, są porównywalne z uczuciem straty doznanej na skutek śmierci bliskiej osoby. Co więcej - badania wykazują, że dzieci osierocone przejawiają mniej zaburzeń niż dzieci z rodzin rozwiedzionych. Mogą bowiem liczyć na większe wsparcie w rodzinie, w drugim rodzicu, w dziadkach, dalszych krewnych. Nie doświadczają też takiego poziomu konfliktów w rodzinach jak ten, który doprowadza do rozstania.

Olga i Michał zdecydowali się na rozwód. Nie są w stanie porozumieć się ze sobą. W domu od dwóch lat powtarzają się częste kłótnie, nawet o drobiazgi. Ciągłe napięcie, stan rozdrażnienia mają też wpływ na dzieci - Jasia (5 lat) i Małgosię (2,5 roku). Od jakiegoś czasu stały się nerwowe, często płaczą, źle znoszą nieobecność mamy. Olga w istocie wraca do domu coraz później, a weekendy spędza poza domem. Zakochała się w koledze z nowej pracy i wiąże nadzieje z tym związkiem. Michał ma do niej żal, że tak szybko zrezygnowała z marzeń i wspólnych planów, rzucając się w ramiona innego. Olga nie chce z nim rozmawiać, bo w silnych emocjach wytykają sobie tylko wzajemne żale, mnożą oskarżenia i pretensje. Ze względu na dzieci, są jeszcze razem, dzielą się opieką nad nimi, ale dostrzegają, że taka sytuacja nie jest dobra dla nikogo.

Michał chciałby jeszcze zawalczyć, nawet pójść na terapię małżeńską z Olgą i zobaczyć, co im przeszkadza być razem oraz co zrobić, aby dalej pozostać w tym związku. Olga nie chce o tym słyszeć. Gdy mu to proponowała dwa lata temu, to ją wyśmiał, że nie jest psychicznie chory, aby się wywnętrzać przed jakimś terapeutą. A teraz to ona już ma dość i chce to zakończyć raz na zawsze. Chce przeprowadzić rozwód tak, aby rozstali się w zgodzie. Oboje zgadzają się co do tego, że nie chcą już nieustannie walczyć ze sobą, że ważne dla nich jest to, iż nadal pozostają rodzicami Jasia i Małgosi. Postanowili skorzystać z pomocy mediatora w tej kwestii i spisać porozumienie w sprawie kontaktów, opieki i wychowania dzieci. Przedstawią je w sądzie podczas sprawy rozwodowej, jako dowód na to, że potrafią współpracować jako rodzice, choć rozstają się jako partnerzy. Dla dzieci doświadczających rozwodu rodziców, najkorzystniejsza jest sytuacja, kiedy rodzice potrafią dla ich dobra komunikować się ze sobą, nie wracając do
dawnych urazów. Motywację do takiej współpracy stwarza nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która weszła w życie w dniu 13 czerwca 2009 roku, wprowadzając w art. 58. istotną zmianę. Obligatoryjna część wyroku rozwodowego została rozszerzona na orzekanie o kontaktach z dzieckiem. Dodany też został zapis uzależniający powierzenie władzy rodzicielskiej po rozwodzie obojgu małżonkom, jeśli przedstawią oni zgodne porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej: sprawowania opieki nad dzieckiem, podejmowania decyzji w sprawach dziecka i utrzymywania z nim kontaktów. Sąd musi być przekonany, że są podstawy, iż po rozwodzie rodzice będą współdziałać w sprawach dziecka. W przypadku braku takiego porozumienia władza rodzicielska może zostać powierzona jednemu z małżonków, z jednoczesnym jej ograniczeniem w odniesieniu do drugiego.

Wykorzystanie na etapie postępowania rozwodowego instytucji porozumienia w sprawach opieki rodzicielskiej, może pomóc rozwiązać konflikt dotyczący dzieci w sposób satysfakcjonujący dla obojga rodziców, zminimalizować skutki rozwodu dla dzieci, zmniejszyć niebezpieczeństwo walk o dziecko oraz zapobiec powrotowi sprawy do sądu rodzinnego. Takie rozwiązania prawne stwarzają dużą szansę na utrzymanie dobrych relacji dziecka z obojgiem rodziców po ich rozwodzie.