Blisko ludziFrancuzki i Szwedzi to europejscy rekordziści

Francuzki i Szwedzi to europejscy rekordziści

Kobiety we Francji i mężczyźni w Szwecji żyją najdłużej w Europie -
stwierdza raport ogłoszony przez brytyjskie ministerstwo zdrowia, który wskazuje na
wydłużanie się życia ludzkiego w krajach europejskich.

Francuzki i Szwedzi to europejscy rekordziści
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

01.04.2010 | aktual.: 02.04.2010 09:54

Kobiety we Francji i mężczyźni w Szwecji żyją najdłużej w Europie - stwierdza raport ogłoszony przez brytyjskie ministerstwo zdrowia, który wskazuje na wydłużanie się życia ludzkiego w krajach europejskich.

We Francji kobieta ma średnio perspektywę przeżycia 85 lat; w Szwecji mężczyzna żyje średnio 79,1 roku.

Pod względem długowieczności na drugim miejscu są Włoszki z perspektywą przeżycia średnio 84,4 lat, a na trzecim Hiszpanki - 83,8 lat.

Na drugim miejscu są również włoscy mężczyźni, którzy żyją przeciętnie 78,8 lat. Na trzecim - Cypryjczycy ze średnią 78,3 roku.

Według raportu, przeciętna długość życia mieszkańców Europy wzrosła w latach 1995-2005 do 75 lat dla mężczyzn i do 82,2 lat dla kobiet. Stary Kontynent wyprzedza pod tym względem jedynie Japonia, gdzie mężczyzna ma szanse przeżyć średnio 78,5 roku, a kobieta 85,5 roku.

Raport zawiera jednak również gorsze wiadomości. Podczas gdy śmiertelność wśród dzieci bardzo zmalała, Europejczycy są tymi, którzy najwcześniej zaczynają palić papierosy: pali 18 proc. młodzieży między 13 a 15 rokiem życia, to jest dwukrotnie więcej niż wynosi przeciętna światowa.

42 miliony osób w Europie ma problem alkoholowy i szybko wzrasta konsumpcja kokainy wśród młodzieży i dorosłych między 15 a 34 rokiem życia. Wielkim problemem staje się nadwaga Europejczyków i odsetek chorych na cukrzycę. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, które cytuje raport brytyjskiego ministerstwa, nadwaga powoduje w Europie milion zgonów rocznie.

Jak przy wszystkich tych złych nawykach i zagrożeniach Europejczycy zdołali osiągnąć taką długowieczność? Raport odpowiada, że to zasługa lepszej kontroli nad chorobami zakaźnymi, spadku liczby zgonów na choroby dróg oddechowych i układu krążenia oraz skuteczniejszego leczenia nowotworów, z wyjątkiem raka płuc.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (1)