Gustaw Holoubek 60 lat na scenie
Gustaw Holoubek, wybitny aktor i reżyser związany z teatrem i filmem, od 11 lat dyrektor artystyczny warszawskiego Teatru Ateneum, obchodzi 60. rocznicę debiutu aktorskiego.
27.02.2007 10:11
Gustaw Holoubek, wybitny aktor i reżyser związany z teatrem i filmem, od 11 lat dyrektor artystyczny warszawskiego Teatru Ateneum, obchodzi 60. rocznicę debiutu aktorskiego.
W zorganizowanym w 1998 roku plebiscycie tygodnika "Polityka", w którym czytelnicy mieli wyłonić najlepszych w historii polskiego kina aktorów i aktorki, Holoubek zajął drugie miejsce. Więcej głosów zdobył tylko Tadeusz Łomnicki. Jestem aktorem charakterystycznym - tak określa siebie Holoubek. W środowisku teatralnym jest niekwestionowanym autorytetem zawodowym i moralnym.
Dla samego Holoubka wielkim autorytetem moralnym był papież Jan Paweł II. "Zapadł mi w pamięć list papieża skierowany do wszystkich artystów, którzy mają ambicje być twórcami. Pisze w nim, że są na ziemi pomocnikami Boga, jego ręką w doczesności, która buduje z niczego rzeczywistość będącą dziełem wyobraźni, wrażliwości. Taki proces uczłowiecza nas, wzbogaca, przez to twórca staje się pożyteczny dla ludzi, staje się wzorcem postępowania" - napisał aktor na łamach dziennika "Rzeczpospolita", wspominając zmarłego Ojca Świętego.
Zagadkowa postać z gazetą
Gustaw Holoubek urodził się 21 kwietnia 1923 roku w Krakowie. W czasie okupacji należał do konspiracyjnego kółka teatralnego. W 1947 roku ukończył naukę w Studiu Dramatycznym przy Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie. Karierę aktorską rozpoczynał w Krakowie, gdzie w latach 1947-1949 był w zespole Miejskich Teatrów Dramatycznych. Debiutował rolą w sztuce "Odys u Feaków" Stefana Flukowskiego (1 marca 1947 r.).
W 1949 roku rozpoczął pracę w Teatrze Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Zagrał m.in. w "Balladynie" (1950) i "Mazepie" (1953) Juliusza Słowackiego. Tam też zaczął reżyserować teatralne sztuki, zrealizował m.in. "Trzydzieści srebrników" Howarda Fasta (1952).
Ze scenami warszawskimi Holoubek związał się w 1958 roku, najpierw z Teatrem Polskim, gdzie grał w latach 1958-1959. Już za pierwszą rolę na deskach tego teatru - w spektaklu "Trąd w pałacu sprawiedliwości" Ugo Bettiego w reżyserii Marii Wiercińskiej - zebrał entuzjastyczne recenzje.
Historyk teatru, Zbigniew Raszewski, w książce "Teatr w świecie widowisk" wspominał tę rolę tak: Pamiętam moment, gdy po raz pierwszy ukazał się warszawskiej publiczności Gustaw Holoubek (...) Na scenie gromada asów i tuzów. W pewnej chwili w głębi, ale z prawej strony, nie na wprost nas, wchodzi aktor niepozornej powierzchowności, nie patrzy na nikogo, siada sobie i spokojnie zaczyna czytać gazetę. Asy i tuzy nadal perorują, ale już nikt ich nie słucha. Wszyscy wpatrują się zafascynowani w tę zagadkową postać z gazetą. To było wejście prowokacyjnie nijakie. Jedno z najpiękniejszych, jakie widziałem.
"Pozytywna, uwznioślająca energia"
Karierę zawodową Holoubek kontynuował w stołecznym Teatrze Dramatycznym (1959-1963) i Teatrze Narodowym (1964-1968). W 1968 roku ponownie związał się z Teatrem Dramatycznym; przez 11 lat, od roku 1971 do 1982, był jego dyrektorem.
Jako aktor na scenie Teatru Dramatycznego grał główne role m.in. w spektaklach "Diabeł i Pan Bóg" Jeana-Paula Sartre'a (1960) i "Król Edyp" Sofoklesa (1961) w reżyserii Ludwika Rene, oraz "Płatonow" Antoniego Czechowa w reżyserii Adama Hanuszkiewicza (1962). Występował tam też w spektaklach reżyserowanych m.in. przez Jerzego Jarockiego - u którego zagrał wysoko ocenione role w "Rzeźni" Sławomira Mrożka (1975) i "Królu Learze" (1977) Szekspira - oraz Jerzego Antczaka, Jerzego Grzegorzewskiego, Andrzeja Łapickiego i Macieja Prusa. W Teatrze Narodowym Holoubek rozpoczął współpracę z wybitnym reżyserem Kazimierzem Dejmkiem. Wystąpił m.in. w wyreżyserowanym przez Dejmka "Kordianie" z 1965 roku oraz w głośnym przedstawieniu "Dziadów" z roku 1967, które - uznane za antyradzieckie - w wyniku interwencji władz komunistycznych zdjęto z afisza w 1968 roku. W "Kordianie" zagrał Szatana, w "Dziadach" Gustawa-Konrada. Swoją rolę w "Dziadach" wspominał po latach tak: Straciłem wtedy poczucie podziału na widownię i scenę,
przepływała między nimi pozytywna, uwznioślająca energia ("Rzeczpospolita", 2005).
W latach 1982-89 był aktorem stołecznego Teatru Polskiego. Grał tam m.in. w spektaklach "Ja, Michał z Montaigne" Józefa Hena (reż. Jan Bratkowski), "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego (reż. Kazimierz Dejmek) i "Romulus Wielki" Friedricha Durrenmatta (reż. Kazimierz Dejmek).
Z warszawskim Teatrem Ateneum związany jest od 1989 roku, od roku 1996 jako jego dyrektor artystyczny. W Teatrze Ateneum zagrał m.in. w: "Garderobianym" Ronalda Harwooda (1997, reż. Krzysztof Zaleski), "Domu wariatów" Marka Koterskiego (1998, reż. Marek Koterski) i "Opowieściach lasku wiedeńskiego" Odona von Horvatha (1998, reż. Agnieszka Glińska). Wyreżyserował tam natomiast m.in.: "Mazepę" Juliusza Słowackiego (1992), "Fantazego" Słowackiego (1994), "Króla Edypa" Sofoklesa" (2004) i "Cyrulika sewilskiego" Pierre'a Augustina Beaumarchais (2006).
Liczne nagrody
Zagrał wiele ról w Teatrze Telewizji, gdzie zaczął występować pod koniec lat 50. Dla Teatru TV wyreżyserował też wiele spektakli, m.in. "Kordiana" (1980) i "Mazepę" Słowackiego (w 1969 i 1993) oraz "Króla Edypa" Sofoklesa (2005).
Karierę aktora filmowego Holoubek rozpoczął w 1953 roku. Debiutował rolą w filmie "Żołnierz zwycięstwa" Wandy Jakubowskiej.
Później wystąpił m.in. w filmach: "Pętla" Wojciecha Jerzego Hasa (1957), "Wspólny pokój" Hasa (1959), "Gangsterzy i filantropi" Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego (1962), "Prawo i pięść" Hoffmana i Skórzewskiego (1964), "Rękopis znaleziony w Saragossie" Hasa (1964), "Salto" Tadeusza Konwickiego (1965), "Marysia i Napoleon" Leonarda Buczkowskiego (1966), "Gra" Jerzego Kawalerowicza (1968), "Jak daleko stąd, jak blisko" Konwickiego (1971), "Sanatorium Pod Klepsydrą" Hasa (1973), "Jezioro Bodeńskie" Janusza Zaorskiego (1985), "Lawa" Konwickiego (1989) oraz "Ogniem i mieczem" Hoffmana (1999). Zagrał też Władysława Jagiełłę w serialu telewizyjnym "Królewskie sny" Grzegorza Warchoła - za rolę tę otrzymał w 1988 roku Złoty Ekran, nagrodę pisma "Ekran".
Szybko zaczął cieszyć się dużą sympatią widzów. W latach 60. kilkakrotnie zdobywał Srebrną Maskę w plebiscycie "Expressu Wieczornego" na najpopularniejszego aktora roku (za lata 1962, 1963, 1965 i 1966). Wśród licznych nagród przyznanych Holoubkowi są m.in.: Nagroda Państwowa I stopnia za wybitne osiągnięcia w teatrze i filmie (1966), Super Wiktor 1994 - nagroda Akademii Telewizyjnej, tytuł Mistrza Mowy Polskiej (2001); Nagroda "Gwiazda Telewizji Polskiej" z okazji 50-lecia TVP (2002); Wielka Nagroda Fundacji Kultury za rok 2004 oraz medal "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis" przyznany przez ministra kultury (2005).