"I ciągle widzę ich twarze" - wernisaż w Zachęcie

Ekspozycja wraca do Polski po dziesięciu latach. Jej organizatorem jest Fundacja Shalom, która w 1994 roku ogłosiła apel o nasyłanie zdjęć Żydów polskich. Do Fundacji przysłano ponad 9 tysięcy zdjęć, dotąd przechowywanych na strychach, wydobytych z gruzów, uratowanych z makulatury. W większości nadesłali je Polacy: polskie rodziny, sąsiedzi, przyjaciele polskich Żydów. Nie zabrakło również zdjęć, które uciekający z Polski Żydzi zabrali ze sobą w różne miejsca całego świata.

Są to fotografie przypominające o losach polskich Żydów przed Holokaustem, spalonych potem w ruinach gett, zastrzelonych na ulicy, zesłanych do obozów zagłady, wybierających samobójczą śmierć. Na zdjęciach zapisana jest także ich codzienna krzątanina, odświętne pozy czy podpatrzone scenki rodzajowe.
Tę galerię starych, zniszczonych żydowskich zdjęć gościły u siebie największe muzea świata. Przez ostanie 10 lat oglądano ją we Frankfurcie nad Menem, w Los Angeles, w Meksyku, w Detroit-w Holocaust Memorial Center, na Florydzie, w Paryżu, Brukseli, Monachium, Hamburgu, w Jerozolimie w Yad Vashem, w St. Petersburgu, Poznaniu, Łodzi i Krakowie.

Wystawie towarzyszy dwujęzyczny album, według projektu Lecha Majewskiego z tekstami opracowanymi przez Annę Bikont.

Także dziś (o 20.00) zostanie otwarty projekt "Próżna 2006", prezentujący - w wyludnionych już kamienicach na ulicy Próżnej - różnorodne aspekty współczesnego dyskursu sztuki o Holokauście i polsko-żydowskiej historii.

W lokalu przy ul. Próżnej 7/9, będzie można oglądać wystawę "Przy grobie Leżajskiego cadyka".

Organizatorem Festiwalu Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera" jest Fundacja Shalom. 3 Festiwal będzie odbywał się do 10 września na ulicy Próżnej w Warszawie oraz w Synagodze Nożyków, Teatrze Żydowskim i Austriackim Forum Kultury.