Jak przeżyć wieczór kawalerski
Morze alkoholu, skąpo ubrane kelnerki, taniec na rurze i striptease dla pana młodego. Tak kobiety wyobrażają sobie stereotypowy wieczór kawalerski. Mimo, iż ten obraz mija się z prawdą – oto kilka rad, jak przeżyć ostatnią noc wolności w wykonaniu twojego partnera.
21.05.2010 | aktual.: 26.05.2010 20:35
Morze alkoholu, skąpo ubrane kelnerki, taniec na rurze i striptease dla pana młodego. Tak kobiety wyobrażają sobie stereotypowy wieczór kawalerski. Mimo, iż ten obraz mija się z prawdą – oto kilka rad, jak przeżyć ostatnią noc wolności w wykonaniu twojego partnera. Zaufanie to podstawa udanego związku. Jeśli już na jego początku pokazujesz, że nie ufasz swemu przyszłemu mężowi – to powinno Ci dać do myślenia.
Prawdopodobnie Twoja wyobraźnia produkuje niesamowite scenariusze, co robią mężczyźni we własnym towarzystwie, świętując ostatni dzień wolności jednego z nich. Uwierz: to kobiety bywają bardziej amoralne i wyzwolone na wieczorach panieńskich. „Idź i baw się dobrze, kochanie”, wypowiedz z uśmiechem.
“To nie tak, jak myślisz”
Bywalcy kawalerskich wieczorów wspominają z rozrzewnieniem imprezy, urządzane kilkanaście lat temu. Nie wiadomo, czy panowie mieli wtedy większa wyobraźnię, czy większe było parcie na świętowanie, ale kiedyś kawalerskie hulanki odznaczały się większym poziomem szaleństwa. Okazuje się, że teraz panowie, zebrawszy się w większym gronie, oglądają rozgrywki Ligi Mistrzów, a zamówiona pizza z podwójnym serem i sześciopak piwa plus chipsy są głównym punktem imprezy. Po dwóch meczach panowie są zbyt zmęczeni, żeby ruszyć w miasto i… decydują się zobaczyć powtórkę meczu Ligii Angielskiej.
Ustal granice
Mów otwarcie o rzeczach, które wzbudzają twój niepokój. Będziecie małżeństwem: komunikacja to podstawa sukcesu związku. Psychologowie radzą, aby w takich przypadkach nie stosować oskarżycielskiego tonu (“Bar Go-Go?! Nie ma mowy”) i zamiast awantury łagodnie tłumaczyć: „Kochanie, myśl o tym że będziesz podziwiał striptizerki sprawia, że jest mi przykro”. Jak bardzo śmieszną może wydawać się ta opcja – ponoć działa i sprawia, że Twój partner dwa razy się zastanowi, zanim przekroczy próg lokalu, gdzie taniec na rurze jest w menu. Coś za coś
Nie zapominaj o koronnym prawie każdej panny młodej do wieczoru panieńskiego. Jeśli planujesz szaloną noc na mieście i rundkę po klubach ze swoimi przyjaciółkami, nie możesz być zła, jeśli po wieczorze kawalerskim twój partner przyjdzie trochę zmęczony. Prawdopodobnie Ty również nie spędzisz wieczoru na wykładzie uniwersyteckim z genetyki.
Która godzina?
Jeśli wasze wieczory - panieński i kawalerski - nie pokrywają się w czasie i on planuje swoją imprezę np. tydzień wcześniej niż Ty, obiecaj sobie, że nie będziesz wtedy siedziała w domu. Nawet jeśli zaplanujesz sobie maraton „Seksu w wielkim mieście” z miską lodów i maseczką z alg – już po dwóch godzinach zaczniesz nerwowo patrzeć na zegarek. Koło północy zaczniesz sprawdzać, czy Twoja komórka działa, a dwie godziny później zaczniesz wysyłać kontrolne sms’y, które (zapewne w wyniku braku odpowiedzi) zmienią się w groźby. O trzeciej nad ranem zdecydujesz się pójść spać, ale pewnie nie zmrużysz oka, dopóki nie usłyszysz znajomego zgrzytu zamka i szurania w przedpokoju. Żeby tego uniknąć, wybierz się więc do kosmetyczki, na plotki z dawno nie widzianą koleżanką, na rundkę po sklepach, aż do ich zamknięcia albo na maraton filmowy.
Plan po
Jesteś najlepszą dziewczyną, narzeczoną i przyszłą żoną na świecie. Spróbuj to udowodnić, kiedy Twój partner dochodzi do siebie po wieczorze kawalerskim. Nie zaczynaj poranka od odkurzania i pozwól mu spać, ile będzie chciał. Przygotuj kapuśniak i zapas wody mineralnej. Bądź wyrozumiała i traktuj go tak samo, jak chciałabyś, aby traktowano Ciebie po męczącej nocy. Im bardziej spokojna i tolerancyjna będziesz, tym jemu będzie bardziej głupio za nieodpowiedzialne zachowanie.
Na podst.Knot.com