Karl Lagerfeld – król dobrego smaku
Świat mody bywa kapryśny. Wiadomo, tendencje zmieniają się co sezon, stare odchodzi, nowe przychodzi. Tu nie ma miejsca na zastój, trendy wirują jak w kalejdoskopie. Jednak 68-letni niemiecki projektant Karl Lagerfeld utrzymuje się na topie już od wielu lat, wciąż zachwycając kolejne generacje swymi nietuzinkowymi pomysłami.
17.11.2006 | aktual.: 30.05.2010 00:07
Świat mody bywa kapryśny. Wiadomo, tendencje zmieniają się co sezon, stare odchodzi, nowe przychodzi. Tu nie ma miejsca na zastój, trendy wirują jak w kalejdoskopie. Jednak 68-letni niemiecki projektant Karl Lagerfeld utrzymuje się na topie już od wielu lat, wciąż zachwycając kolejne generacje swymi nietuzinkowymi pomysłami. Twórcza pasja, entuzjazm i prawdziwy talent do przemieniania wszystkiego czego się dotknie w złoto, zjednują mu rzesze fanek i fanów.
Karl pochodzi z dość majętnej rodziny. Jako czternastolatek wraz z matką przeprowadził się z rodzinnych Niemiec do Paryża. Trzy lata później wygrał konkurs projektując płaszcz, co zapewniło mu pozycję u boku sławnego w tym czasie krawca Pierra Balmaina. Wkrótce okazał się tak utalentowany, że zaczął samodzielnie projektować dla Krizia i Valentino. Potem współpracował z wieloma modowymi imperiami, z których należy wymienić te najsłynniejsze: Chloe, Fendi i Chanel. Czasu starczyło mu także na własne przedsięwzięcie – Lagerfeld Gallery.
Wielki designer nigdy nie wierzył w wielkie krawiectwo (haute couture), za to chętnie eksploatował swoje talenty tworząc kolekcje pret-a-porter. Metropolita Museum of Art w Nowym Jorku poświęciło krawiectwu Lagerfelda wielką wystawę. To potwierdziło pozycję kreatora jako króla elegancji i dobrego smaku. Designer projektuje nie tylko ubrania, buty i torebki, ale również dodatki do mieszkania takie jak poduszki, dywany, czy tapety. Ponadto kreuje zapachy, ilustruje książki, namiętnie fotografuje. Interesuje się również sztuką, a na swoim koncie ma także tworzenie kostiumów do sztuk teatralnych, baletu i opery. Ostatnio podjął współprace ze znaną szwedzką marką H&M projektując dla niej linię Karl Lagerfeld for H&M. W dwa dni po rozpoczęciu sprzedaży prawie wszystkie ubrania zostały wyprzedane, a nowatorski krok Lagerfelda okrzyknięty wydarzeniem sezonu!
Wielkim echem w świecie mody odbiła się także wiadomość o cudownej diecie projektanta. W 1998 roku po 13 miesiącach radykalnych wyrzeczeń Lagerfeld zrzucił ponad 42 kilogramy, a potem napisał książkę o swym sposobie na smukłą sylwetkę. Do jego ulubionych powiedzonek należy to: „Dieta to jedyna gra, w której wygrywasz tracąc.” Karl uwielbia wszelkiego rodzaju nowinki techniczne, bezgraniczną miłością darzy ipody, których ma ponoć przeszło 70.
Zapewne usłyszymy jeszcze o powodzeniu niejednego przedsięwzięcia pomysłu Karla Lagerfelda. I nic w tym dziwnego. Człowiek, który w wywiadzie dla amerykańskiego Vogue twierdzi: „To co lubię w pracy, to praca” jest po prostu skazany na sukces.