Konkursowy nałóg

Pewnie nie każdemu kojarzą się z uzależnieniem. Bo wysłanie sms-a czy konkursowego kuponu raczej nie wydaje się niczym groźnym. Tymczasem można stracić na nich naprawdę sporo pieniędzy i popaść w prawdziwy hazard

Uzależnienia powszechnie kojarzą się przede wszystkim z narkotykami, paleniem tytoniu, hazardem, alkoholem, a także z nałogowym korzystaniem z telewizji czy Internetu. Jakkolwiek każda, na początku nieszkodliwa czynność może stać się poważnym, komplikującym życie nałogiem.

Wszelkiego rodzaju gry i konkursy, w których mamy szanse wygrać różne w przedmioty są bardzo kuszące. Duża zachętą jest, to że można otrzymać atrakcyjne gadżety właściwie bez żadnego wysiłku. Wystarczy jedynie wysłać sms, wypełnić kupon, zdrapać zdrapkę. Co prawda, czasem pojawiają się pytania konkursowe, ale zazwyczaj są one bardzo proste. Nawet jeśli odpowiedź nie jest nam znana to z łatwością uda się ją odnaleźć np. w Internecie. Nie bez znaczenia jest fakt, że nagrody są praktycznie za darmo. W tego typu grach nie ma nic złego, bo można łatwo zdobyć atrakcyjne rzeczy.

Jakkolwiek bardzo łatwo jest stracić zdrowy rozsądek i przeznaczać na konkursy coraz więcej pieniędzy. Czasem gra nie kończy się na jednym smsie czy kuponie totolotka. Niektórzy ludzie potrafią wydawać naprawdę duże kwoty byle tylko zwiększyć prawdopodobieństwo zwycięstwa. Tylko czy wysyłanie wielu smsów naprawdę się opłaca? Tymbardziej, że nie wszystkie nagrody zaliczają się do bardzo wartościowych.

Udział w rozmaitych konkursach może nie tylko poważnie uszczuplić nasz portfel, ale także być po prostu stratą czasu. Konkursowi maniacy mogą każdą wolną chwile poświęcać na poszukiwaniu kolejnych okazji do zdobycia kolejnej płyty, książki czy telefonu komórkowego. Z czasem przestaje być istotne co jest nagrodą, ważniejsza staje się rywalizacja z innymi graczami. Nadmierne zaangażowanie może prowadzić do zaniedbania pracy, rodziny, przyjaciół.

Nieszkodliwą konkursomanię od hazardu dzieli cienka linia. Dopóki gra przynosi zyski i jest tylko zabawą nie ma się czego obawiać. Gorzej, gdy jest ona sensem życia i wydajemy na nią coraz więcej.

Nie znaczy to jednak, że mamy sobie całkowicie rezygnować z udziału z wszelkich konkursach i promocjach. No bo chyba każdy lubi dostawać nagrody. Aby nie przepuszczać na konkursy majątku można ustalić sobie jaką kwotę zamierzamy na nie przeznaczyć lub grać tylko o takie rzeczy, które naprawdę chcemy np. nie grać o książkę, która nas nie interesuje (no chyba, że zamierzamy zrobić komuś prezent); lub przedmioty wyjątkowo wartościowe.