Madonna skrytykowana za futro

Obrońcy zwierząt z organizacji PETA są oburzeni zachowaniem Madonny, która zdecydowała się założyć futrzany płaszcz wykonany ze skór szynszyli. Piosenkarka została sfotografowana w płaszczu wartym 35 tysięcy funtów, gdy kilka dni temu opuszczała z mężem jedną z londyńskich restauracji. Jak podaje brytyjska prasa, obliczono, że aby wykonać taki płaszcz, potrzeba skór 40 szynszyli...

Aktywiści PETA (People For The Ethical Treatment Of Animals) zaapelowali do Madonny, aby w stosunku do zwierząt wykazała się podobnym współczuciem i zrozumieniem, jak wobec adoptowanego niedawno malawijskiemu dziecku. Rzeczniczka prasowa PETA powiedziała: Szynszyle to nieśmiałe, inteligentne zwierzęta, który na wolności mogą przeżyć nawet 15 lat. Na farmach są one mordowane w brutalny sposób. Mamy nadzieję, że ostatnie gesty miłosierdzia Madonny w Afryce spowodują, że okaże ona swoje współczucie także zwierzętom. I dodała: Każdego, kto nosi takie futro zachęcamy, aby obejrzał film pokazujący mordowanie zwierząt, łapanie ich w pułapki.

Ostatnio za pokazanie się w futrze ostro krytykowana była Kate Moss, a Nicole Richie - uznana za najgorzej ubraną gwiazdę 2006 roku właśnie ze względu na zamiłowanie do noszenia zwierzęcych futer. W ubiegłym roku to zaszczyte miejsce przypadło w udziale Paris Hilton. Obiecała jednak poprawę po zapoznaniu się z drastycznymi metodami pozyskiwania zwierzęcych futer...

Jak donosi "Daily Telegraph", oburzona była także przyjaciółka Madonny - Stella McCartney, zaangażowana obrończyni praw zwierząt. Rzecznika Madonny odmówiła skomentowania tego wydarzenia, potwierdziła jedynie, że futro było prawdziwe...