Mała czarna kilka razy
Tak jak nie ma lasu bez drzewa, tak nie ma mody i modnej szafy bez małej czarnej.
Tak jak nie ma lasu bez drzewa, tak nie ma mody i modnej szafy bez małej czarnej. Klasyczna czarna sukienka wylansowana wiele lat temu przez Coco Chanel swoją klasyką i wdziękiem bije rekordy popularności do dzisiaj. To jeden z tych elementów garderoby, obok T-shirta i dżinsów, który żyje w świadomości każdej kobiety, nawet tej, która z modą ma mało wspólnego.
"Ikona z wieszaka" to chyba adekwatne określenie klasycznej czarnej sukienki. Jesień/zima 2007/2008 odświeża klasyczną małą czarną. Sam czarny kolor, ulubiony od dawna przez designerów i kobiety, ale też i przerabiany tysiąckrotnie, namawia do eksperymentów z fakturą i detalami. Alberta Ferretti proponuje jej ultradelikatną wersję z doczepionymi piórkami. Dodatkowo jej czarna sukienka bazuje na kontraście grubej i cienkiej tkaniny, odpowiednio zakrywającej i odkrywającej to, co trzeba - góra i rękawy uszyte są z transparentnej siatki.
Aktualny sezon bazuje na ozdabianiu. W kolekcji Lanvin proste formy czarnych sukienek Albert Elbaz okrasza niesamowitą ilością małych ćwieków, guzików i kryształków, układając z nich ozdobne wzory. Tak samo zresztą jest w kolekcji Chloe. Prosta czerń plus intrygujące, ponaszywane detaliki. W kolekcji Yves Saint Laurent mała czarna odmieniona jest na wiele sposobów - od bardzo szerokich miękkich form, po te dopasowane i geometryczne. Za każdym razem jednak zestawione są z grubymi szarymi rajstopami. To bardzo ciekawy pomysł, szczególnie na dzień. Szare, grube rajstopy odbierają małej czarnej wieczorową oficjalność. I odwrotnie - czarne cienkie rajstopy, dodają małej czarnej splendoru i elegancji wieczorową porą.
Zupełnie inne wyobrażenie o małej czarnej mają Dolce & Gabbana. Uwielbiają podkreślać kobiece kształty, dlatego w swojej najnowszej kolekcji pokazują jej bardzo seksowną wersję. W formie sukienki z biustierem, do połowy uda. Bardzo prostej, jednak ozdobionej super seksownym detalem - metalowym szerokim pasem, wyprofilowanym idealnie w talii niczym gorset, zapinanym na... małą kłódkę. (tak a'propos Doda ostatnio chwaliła się takim paskiem na jakiejś imprezie).
Jednym z bardziej oryginalnych pomysłów na małą czarną, jest projekt Christophera Kane'a. W jesienno-zimowej kolekcji pokusił się o czarne sukienki z cienkiej skóry. Wirtuozerii pomysłowi dodaje fakt, iż oprócz tego, że są skórzane, zainspirowane są sztuką origami. Misternie składane, precyzyjnie plisowane i przycinane. Efekt na wskroś nowoczesny, a kolekcja Kane'a została okrzyknięta jedną z najciekawszych. Obok ekstrawaganckich pomysłów pełno tych bardzo klasycznych, bez szaleństw. Proste i przez to bardzo szykowne fasony małej czarnej znajdziemy w kolekcjach Jil Sander i Alexandra McQueena. Sukienki w formie dzianinowych tub z golfem lub z okrągłym dekoltem, opinające delikatnie ciało.
U Stelli McCarney czarna sukienka jest tradycyjnie dziewczęca, u Chanel stonowana, ozdobiona jedynie perłami, u Givenchy również prosta w wersji militarnej - ozdabiają ją jedynie guziki, a w kolekcji Ungaro mała czarna jest wyjątkowo karnawałowa - cała z iskrzących cekinów.
Kobiety mają trudny wybór, dziesiątki tendencji i wciąż nowych pomysłów projektantów. Piórka, lateks, kolor różowy, kolor niebieski, szeroko na dole, wąsko na górze. Jak zadecydować? Mało które tendencje przetrwają przecież dłużej niż jeden sezon. Kolor czarny na klasycznej sukience jest takim pewniakiem w każdym sezonie.
Nie lubisz eksperymentów - mała czarna jest idealna dla Ciebie, bo niezależnie od wszystkiego będziesz modna, zakładając klasyczny krój, ozdabiając go ewentualnie jakimś sezonowym dodatkiem. Lubisz eksperymenty - mała czarna też jest idealna dla Ciebie, bo za każdym razem pojawia się w innej wersji. W modzie pomimo pewniaków, przecież nie może być nudno
Mariusz Brzozowski - współtwórca duetu Paprocki&Brzozowski. Ma na koncie m.in. tytuł "Projektanta Roku 2004" miesięcznika 'ELLE' oraz nagrodę dla "Osobowości w Modzie i w Sztuce". Moda to jego pasja i sposób na życie...
