Blisko ludziMałolat na odwyku

Małolat na odwyku

Ze środkami odurzającymi młody \r\nczłowiek może się zetknąć niemal \r\nwszędzie. Od twojej czujności \r\ni ewentualnej szybkiej reakcji może \r\nzależeć jego zdrowie, a nawet życie.

Małolat na odwyku
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

13.07.2007 | aktual.: 01.06.2010 00:11

Ze środkami odurzającymi młody człowiek może się zetknąć niemal wszędzie. Od twojej czujności i ewentualnej szybkiej reakcji może zależeć jego zdrowie, a nawet życie.\r\n\r\nMOJE DZIECKO UPRAWIA SEKS\r\n\r\nDZISIEJSZY MAŁOLAT MA WIELE TWARZY\r\n\r\nWALKA O AKCEPTACJĘ\r\n\r\nAbsolutnie nie powinnaś lekceważyć zagrożenia. Problem z narkotykami może dotyczyć każdego nastolatka. Dość powiedzieć, że do palenia \"trawki\" przyznaje się co piąty licealista. A pierwszy kontakt z narkotykami często ma miejsce już w 13. roku życia!\r\n\r\nSygnały ostrzegawcze\r\n\r\nAmpułki, fifki, słomki, folia aluminiowa, opakowania po igłach lub lekach, bibułki papierosowe, słoiki z klejem, torebki foliowe z białym proszkiem... Jeśli w domu wpadły ci w ręce podobne akcesoria, dziecko prawdopodobnie zetknęło się z narkotykami. Na taką możliwość wskazują też określone zmiany w wyglądzie i zachowaniu nastolatka. Co powinno cię zaniepokoić?\r\n\r\nDziecko traci apetyt, wyraźnie chudnie. Zdarzają mu się zaburzenia równowagi, bełkotliwa mowa, krwotoki z nosa. Zdradza objawy alergii (przekrwione oczy, kichanie, kaszel), dokuczają mu bóle głowy, bardzo się poci. Miewa nadmiernie zwężone lub poszerzone źrenice. Bywa pobudzony, czasami wręcz agresywny. Albo, dla odmiany staje się dziwnie spowolniały, senny, apatyczny. Unika kontaktu z bliskimi, zaniedbuje dawnych przyjaciół, naukę, własny wygląd. Prowadzi tajemnicze rozmowy telefoniczne, obraca się w towarzystwie nieznanych ci kolegów. Podkrada ci pieniądze lub wynosi z domu cenne rzeczy.\r\n\r\nTak to się zaczyna\r\n\r\nNastolatki wręcz gonią za nowymi doświadczeniami. Kiedy więc ktoś częstuje \"skrętem\", zapominają o rozsądku. Co mi szkodzi raz spróbować? Skoro inni palą, to ja też mogę. Niestety, ten pierwszy raz rzadko bywa ostatni. Co gorsza, młody człowiek zwykle zaczyna potem eksperymentować z coraz silniejszymi środkami odurzającymi (tzw. marsz narkotyczny). Sięga np. po amfetaminę, która poprawia nastrój i ułatwia naukę. A że smutek i zmęczenie wkrótce powracają, więc bierze kolejną dawkę. Właśnie w ten sposób większość dzieci wpada w pułapkę uzależnienia. Nie bez powodu zaliczana do tzw. miękkich narkotyków marihuana nazywana jest przez psychologów bramą, przez którą wchodzi się w świat narkomanii. Dlaczego biorą?\r\n\r\nHandlarze narkotykami są wszędzie, choćby w dyskotece. Dlatego niewiele trzeba, by młody człowiek uległ pokusie. Co najczęściej nimi kieruje?\r\n\r\nCiekawość\r\n\r\nDziecko chce po prostu sprawdzić, czy po zażyciu \"dawki\" rzeczywiście jest tak wspaniale, jak mówią koledzy.\r\n\r\nStres\r\n\r\nMłody człowiek pragnie się wyluzować - odreagować napięcia, zapomnieć o kłopotach w domu czy szkole.\r\n\r\nNuda\r\n\r\nKiedy po lekcjach nie ma co robi, to najprościej zafundować sobie kolejny odlot - choćby wąchając opary kleju.\r\n\r\nPotrzeba akceptacji\r\n\r\nW tym wieku bardzo ważne jest poczucie przynależności do grupy. Dziecko \"bierze\", by nie odróżniać się od kolegów. Boi się ich odrzucenia.\r\n\r\nBądź blisko\r\n\r\nJak twierdzą specjaliści od terapii uzależnień, przed ucieczką w narkotyki najskuteczniej chroni ciepły, bezpieczny dom. Taki, w którym dziecko może z rodzicami o wszystkim swobodnie rozmawiać, czuje ich miłość i zainteresowanie. Oczywiście nastolatka trzeba też przygotować na spotkanie z narkotykami. Jak to zrobić? Podsuwaj mu książki i artykuły pokazujące, do czego to może prowadzić (Popatrz, piszą tutaj, że wąchanie kleju może spowodować ogromne szkody w mózgu). Niech nastolatek ogląda też filmy o tematyce narkomanii (np. My, dzieci z dworca Zoo).\r\n\r\nCzęsto dyskutujcie o problemie. Możesz np. zagaić: \"Podobno niektóre dzieci zaczynają z narkotykami już w szkole podstawowej. Jak sądzisz, czemu to robią?\" Tłumacz, czym grozi wypalenie choćby jednego skręta: \"Chwila słabości może się stać początkiem nałogu. Nie da się nad tym zapanować młody organizm uzależnia się bardzo szybko. Może to prowadzić nawet do śmierci. Grunt to asertywność\r\n\r\nUcz dziecko asertywności, i to od najmłodszych lat. Musi wiedzieć, że ma prawo do własnego zdania czy sprzeciwu. Inaczej stanie się bezwolną osobą i trudno będzie mu się oprzeć presji rówieśników namawiających do złego. Rozmawiajcie o tym, jak mówić \"nie\" narkotykom. Dziecko może zareagować choćby tak: Nic z tego, to mnie nie interesuje. Wyjaśnij, że prawdziwi przyjaciele nie obrażą się, jeśli im odmówi. Nie zabraniaj chodzenia na imprezy czy koncerty. Tak nie nauczysz nastolatka dokonywania mądrych wyborów. Przeciwnie, może się zbuntować i zażyć narkotyk przy pierwszej nadarzającej się okazji. Ze zwykłej przekory.\r\n\r\nUpewnij się\r\n\r\nMasz poważne obawy, że syn czy córka zażywa narkotyki? Zamiast umierać z niepokoju, po prostu sprawdź to. Pamiętaj, im prędzej poznasz prawdę (nawet najgorszą), tym lepiej. Tylko bowiem wczesne rozpoznanie problemu może uchronić młodego człowieka przed nałogiem. Najlepiej zrób nastolatkowi prosty test moczu na obecność narkotyków w ustroju. W aptekach jest dostępnych (bez recepty) wiele ich rodzajów np. Amfetamina-Strip, Morfina-Strip, Kokaina-Strip (kosztują około 9 zł). Multi-Test (ok. 22 z¸) wykrywa morfinę, heroinę, marihuanę, haszysz, kokainę i amfetamin.\r\n\r\nCzasem dziecko ostro się sprzeciwia wykonaniu testu. Wtedy uważnie przyglądaj się jego oczom. Miewa nienaturalnie zwężone lub rozszerzone źrenice? Kiedy do nosa dziecka zbliżasz palec, gałki jego oczu nie zbiegają się? Brakuje reakcji szybkiego zwężenia się źrenic pod wpływem światła? Jeśli odpowiedź za każdym razem będzie brzmiała \"tak\" w grę wchodzą narkotyki. Reaguj od razu\r\n\r\nJeśli twoje podejrzenia się potwierdziły, natychmiast przystąp do działania. Zwróć się do poradni uzależnień dla młodzieży i przedstaw sprawę terapeucie. Interwencja z pomocą specjalisty jest skuteczniejsza od działań na własną rękę.\r\n\r\nPamiętaj, atakowanie dziecka, wyzywanie od ćpunów jedynie pogorszy sprawę. Może się zamknąć w sobie, a wtedy podjęcie procesu terapeutycznego będzie znacznie trudniejsze. Jeśli dziecko jest już uzależnione, jedynym wyjściem stanie się terapia odwykowa.\r\n\r\nWażne telefony\r\n\r\nPod tymi numerami dowiesz się, gdzie szukać profesjonalnej pomocy najbliżej swojego miejsca zamieszkania:\r\n\r\n-0 801 19 99 90 - Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki-Narkomania; -0-22 844 44 70 lub: 0 801 10 96 96 (infolinia) - Warszawskie Towarzystwo Powrót -0-22 621 22 33 - Rodzinna Poradnia Profilaktyki i Terapii Uzależnień MONAR.\r\n\r\nPo co najczęściej sięgają?\r\n\r\nZbigniew Michalczyk, specjalista terapii uzależnień, kierownik oddziału terapii uzależnień dla młodzieży w szpitalu w Garwolinie:\r\n\r\nMłodzież z miast zażywa z reguły tak zwane psychostymulatory - czyli amfetaminę i jej pochodne. A także ekstazy. Środki te dają okresowe poczucie odprężenia, uwalniają od lęków, usuwają senność, gdy trzeba np. uczyć się w nocy. Jednak ich używanie często powoduje poważne choroby psychiczne. Uzależnić się można nawet w ciągu trzech miesięcy. Dzieci z mniejszych miejscowości sięgają na ogół po inhalatory - wąchają kleje, lakiery, korektory, gaz z zapalniczek. Daje to efekt oszołomienia, ale też wyniszcza organizm. Może prowadzić m.in. do organicznego i nieodwracalnego uszkodzenia mózgu.\r\n\r\nTak wyglądają narkotyki:\r\n\r\nGrzyby halucyno- genne - spożywa się np. wywar z nich.\r\n\r\nLSD - Często ma postać kolorowych papierków do ssania.\r\n\r\nMarihuana - Suszone listki do palenia np. w fajce.\r\n\r\nEkstazy - Kolorowe tabletki z wytłoczonymi wzorami czy napisami.\r\n\r\nHeroina - To może być np. biały proszek do palenia lub wdychania.

Komentarze (0)