Nowe nagranie od matki pięcioraczków. Mogą przejść ciarki
Rodzina pięcioraczków z Horyńca jakiś czas temu wyprowadziła się do Tajlandii, gdzie zamieszkali w ogromnej willi z basenem. Niestety ostatnio mama dzieci, Dominika Clark, pochwaliła się w sieci mrożącym krew w żyłach nagraniem.
24.05.2024 | aktual.: 24.05.2024 11:16
Dominika Clarke prężnie rozwija swoje konta w mediach społecznościowych. To właśnie dzięki nim jest w stałym kontakcie z osobami, które są zainteresowane życiem jej trzynastoosobowej rodziny. Na Instagramie kobiety pojawił się filmik, który przeraził internautów.
Niespodziewany gość w domu pięcioraczków z Horyńca
Życie w egzotycznych krajach ma wiele plusów, ale również minusów. W końcu nie bez powodu mówi się, że "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma". Przekonała się o tym rodzina Clarke'ów, która niedawno przeprowadziła się do Tajlandii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominika Clarke często publikuje w sieci filmiki oraz zdjęcia, na których prezentuje innym użytkownikom Instagrama, jak wygląda życie jej rodziny. Kobieta wspólnie z mężem wychowuje bowiem jedenaścioro dzieci.
Jedno z nagrań, które pojawiły się na jej profilu na Instagramie, wzbudziło ogromne emocje wśród jej fanów. Okazało się, że w domu państwa Clarke pojawiła się ogromnych rozmiarów jaszczurka. Sytuacja wydawała się poważna, ze względu na to, że zwierzę zmierzało wprost na jedno z dzieci.
Szybko okazało się jednak, że gad po prostu wystraszył się ludzi i nie zamierzał atakować bawiącej się nad basenem dziewczynki. W komentarzach pod postem Dominiki Clarke pojawiło się mnóstwo komentarzy:
"Dziękujcie Bogu, że to nie był wąż...."
"I przez takie sytuacje nie mogłabym tam mieszkać"
"Ja bym już tam padła dostałabym tak silnej fobii i lęku, że nie ruszyłabym się z miejsca. U mnie wystraszy, że żaba przeskoczy obok mnie i już panika i mnie tak paraliżuje, że nie potrafię się ruszyć".
Rodzina z Horyńca przeprowadziła się do Tajlandii
Dominika Clarke jakiś czas temu poinformowała, że wkrótce wspólnie z bliskimi zamierzają wyprowadzić się do Tajlandii. Podróż trwała dwa dni, dlatego wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik.
Teraz cała rodzina mieszka już w nowym, wynajętym domu z basenem, gdzie może w pełni korzystać z uroków egzotycznego kraju. Clarke'owie osiedlili się na wyspie Koh Lanta, gdzie chętnie chodzą na zakupy i korzystają z lokalnych atrakcji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl