GwiazdyMimozami jesień się zaczyna

Mimozami jesień się zaczyna

Mimozami jesień się zaczyna
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
17.09.2007 09:18, aktualizacja: 28.05.2010 19:07

Dni stają się coraz krótsze, słońce nie wychodzi już tak często zza chmur, nie sposób wyjść z domu bez parasola, a wiatr wieje i kołysze gałęziami drzew tak mocno, że zostaje na nich coraz mniej liści. Długie jesienne wieczory skłaniają do refleksji i zastanowienia się na tym co było.

Dni stają się coraz krótsze, słońce nie wychodzi już tak często zza chmur, nie sposób wyjść z domu bez parasola, a wiatr wieje i kołysze gałęziami drzew tak mocno, że zostaje na nich coraz mniej liści. Długie jesienne wieczory skłaniają do refleksji i zastanowienia się na tym co było. Nad tym co było i niestety już nie wróci. Jednym słowem nastała pora przemyśleń i melancholii.

Wspominamy ludzi, których do tej pory spotkaliśmy i wydarzenia, jakie miały miejsce w naszym życiu. Dla najważniejszych zaś trzymamy najgłębsze miejsce w naszej pamięci. Wszystkie przeżycia z przeszłości w mniejszym bądź większym stopniu ukształtowały naszą osobowość i charakter. Dlatego też pod żadnym pozorem nie powinniśmy zapominać o tym, co było i jak najczęściej powinniśmy wracać do tego pamięcią. Warto czasami też przyjrzeć się sobie samemu sprzed lat i zastanowić, czy nadal pozostaliśmy wierni młodzieńczym ideałom. Jeśli nie, to może nie jest jeszcze za późno, aby coś naprawić?

Przyjęło się, że o ludziach, którzy odeszli na zawsze powinno mówić się tylko dobrze albo wcale. Warto tej starej zasady przestrzegać. Pamiętajmy tylko dobre chwile spędzone z innymi ludźmi. Ze złych momentów najlepiej wyciągnąć odpowiednie wnioski i jak najszybciej o nich zapomnieć. Należy pamiętać, że ci, których dzisiaj już nie ma, kiedyś żyli wśród nas. Dzisiaj są nieobecni ciałem, ale czy będą obecni w myślach innych ludzi zależy tylko i wyłącznie od nas samych. A obecność duchowa czasami przecież znaczy prawie tyle samo co fizyczna.

Wspomnienia lat szkolnych to niekiedy niekończące się historie i opowieści. Któż z nas nie pamięta o ściąganiu na klasówce z matematyki, wagarach, o surowej pani od języka polskiego oraz o egzaminie maturalnym, który wcale nie był taki straszny jak nam się wcześniej wydawało (w życiu spotkały nas bowiem dużo poważniejsze sprawdziany)? Będąc uczniem zazwyczaj nie mogliśmy się doczekać, kiedy wreszcie pójdziemy do pracy i zaczniemy prowadzić prawdziwe dorosłe życie. Dziś na wspomnienie tamtych chwil niejednemu z nas łza się w oku kręci. Chętnie cofnęlibyśmy się do czasów szkolnych. Niestety nie mamy takiej możliwości. Po tamtych chwilach pozostały tylko zapisane zeszyty w kratkę, świadectwa i przyjaźnie na całe życie.

W dzisiejszym zakłamanym świecie nieustannej pogoni za pieniądzem i zaszczytami, oszukać nie możemy tylko czasu. Oglądając stare pożółkłe fotografie żal nam, że wszystkie te przeżycia mamy już za sobą. Czas płynie bardzo szybko i nieubłaganie. Nic i nikt nie jest w stanie go zatrzymać. Jedyne co nam po nim zostaje to wspomnienia. I tylko od nas samych zależy, jakie one będą. Żyjmy tak, aby na zdjęciach, które dziś robimy zachować jak najwięcej radości, uśmiechu i szczęścia. Tak, aby oglądając je za kilka czy kilkanaście lat powiedzieć: „Jestem w pełni zadowolony ze swojego życia i niczego w nim bym nie zmienił.”

Wspomnienie pierwszej randki, pierwszego pocałunku i pierwszej miłości. Takie chwile nosimy w sercu cały czas. Towarzyszą one nam przez całe życie. Ukryte w zakamarkach pamięci dodają sił w trudnych sytuacjach i uzmysławiają nam jak bardzo jesteśmy szczęśliwi. Są promykami słońca, które rozświetlają nasze życie.
Niestety nie wszystkie wspomnienia są pozytywnie nacechowane. Niektóre bolą, inne tkwią całe życie w naszym sercu niczym zadra, która kuje przy każdym poruszeniu. Jednakże one właśnie uświadamiają nam, że życie nie składa się tylko z jasnych kolorów. Jeśli ze złych wspomnień wyciągniemy odpowiednie wnioski, wówczas mogą one nawet pomóc nam w drodze ku szczęściu. Nie każdy bowiem człowiek jest wart zaufania, miłości, przyjaźni i oddania. Nie każda gra jest warta świeczki. Po świecie nie chodzą tylko szczerzy, mądrzy i rozsądni ludzie. Ale trzeba się o tym niestety przekonać na własnej skórze.

Jeśli za oknem pada deszcz, a telewizja nadaje dziesiątą powtórkę wcale nieśmiesznej komedii, to wyłączmy telewizor, usiądźmy przy oknie i powspominajmy. Wróćmy pamięcią do czasów, kiedy wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Wróćmy pamięcią do czasów, kiedy my wyglądaliśmy zupełnie inaczej...

Źródło artykułu:WP Kobieta