Od niedawna jestem właścicielką 1,5 - miesięcznej kotki. Co mogę jej podawać do jedzenia? Czy powinnam ją odrobaczyć i kiedy należy wybrać się do weterynarza na taki zabieg i szczepienia kotka? Z góry dziękuję za kilka wskazówek, na pewno sie bardzo przydadzą w dbaniu o maleństwo :)
Od niedawna jestem właścicielką 1,5 - miesięcznej kotki. Je już mokrą karmę, pije mleko. Co jeszcze mogę jej podawać do jedzenia? Na suchą karmę jest pewnie jeszcze za wcześnie? Potrafi sie sama załatwić w kuwecie. Nie wychodziła do tej pory z domu - czy powinnam ją odrobaczyć i kiedy należy wybrać się do weterynarza na taki zabieg i szczepienia kotka? Z góry dziękuję za kilka wskazówek, na pewno sie bardzo przydadzą w dbaniu o maleństwo :)
Jeśli chodzi o jedzenie, na początek jak najmniej należy urozmaicać jedzenie. Każdy nowy składnik powinien być wprowadzany bardzo powoli . Jeśli zaobserwujemy jakieś problemy, lepiej zrezygnować z jego podawania. Nie jestem również zwolennikiem podawania mleka do picia młodym kotom. Najczęściej kończy się to biegunką. Lepiej jak kot ma cały czas dostęp do wody. Woda nie może być wodą mineralną z dużą ilością mikroelementów, tylko zwykłą ze źródła lub taką, która ma atest dla małych dzieci.
Kotek w tym wieku może już jeść suchą karmę (czasem warto namoczyć ) – jest karma firmy ROYAL o nazwie KITTEN od 4 tyg. życia. Generalnie, lepiej każdy pokarm wprowadzać powoli ze względu na ryzyko niestrawności. Surowego mięsa nie zalecam nawet ze względu na ryzyko osławionej toksoplazmozy. Kot jest w 80% mięsożercą. Potrzebuje wielu składników np. aminokwasów z pożywienia, gdyż sam nie potrafi ich wytworzyć. Dlatego większość kotów domowych skazanych jest na karmy gotowe(przemysłowe). Kota nie da się żywić resztkami ze stołu.
Kota można już odrobaczyć w 2-3 tygodniu życia. Zawsze musi to być zrobione przed pierwszymi szczepieniami. Najczęściej szczepi się w 8., a potem w 12. tygodniu życia. Najważniejsze to przemyśleć, czy kot będzie wychodził na dwór. Jeśli tak, to można też zaszczepić na wściekliznę. Generalnie nawet jeśli nigdy nie będzie wychodził na dwór to warto zaszczepić chociaż na podstawowe choroby, bo przecież kotki się sterylizuje, może zachorować i trzeba będzie zabrać ją do lecznicy. Może się zdarzyć, że weźmiemy kolejnego kota, który jest nosicielem jakiejś choroby zakaźnej. Zaczepić trzeba na następujące choroby: panleukopenia, katary kocie: herpeswiroza, calciwiroza , chlamydioza, czasem białaczka (takie szczepienie powinno być poprzedzone zrobieniem testu na obecność wirusa FELV ) plus można na wściekliznę i grzybicę (dodatkowo).
Do lecznicy kota warto zabrać, żeby przy okazji sprawdzić, czy nie ma pcheł i świerzbowca w uszach (dość częste u małych kotków z piwnic).
Kotki najczęściej sterylizuje się od 5-6 miesiąca życia. Zabieg taki jest przeprowadzany w pełnej narkozie.
Pozdrawiam serdecznie
Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy"
Łódź
