Moda na szelkach
Ten pozornie męski atrybut mody, w wersji kobiecej jest szalenie seksowny i... uniwersalny. Nadaje się do eleganckich strojów służbowych, nieoficjalnych ciuchów w stylu punk i bardziej zmysłowej, choć nieco łobuzerskiej stylistyki.
02.04.2008 | aktual.: 29.05.2010 11:09
Ten pozornie męski atrybut mody, w wersji kobiecej jest szalenie seksowny i... uniwersalny. Nadaje się do eleganckich strojów służbowych, nieoficjalnych ciuchów w stylu punk i bardziej zmysłowej, choć nieco łobuzerskiej stylistyki.
Szelki, podobnie jak pasek, wymyślono po to, aby podtrzymywały spodnie na swoim miejscu. Ostatnio jednak zaczęły się świetnie sprawdzać nie tylko w roli praktycznej, ale i dekoracyjnej. A do tego „wyszły” z typowo męskiej szafy i z dużym powodzeniem zadomowiły się w kobiecej garderobie.
Kobieta „w szelkach” wbrew pozorom może wyglądać bardzo kobieco, seksownie i modnie. Ten charakterystyczny i ostatnio bardzo modny element damskiej garderoby jest niejako wypożyczony z męskiej szafy. Szelki w zależności od tego, do jakiego stroju są ubrane, nadają mu odpowiedni charakter. Można je nosić nie tylko, jak to pierwotnie bywało, do luźnych spodni, ale również do szortów, a nawet spódnic o różnej długości.
Przypięte do dżinsów albo spódniczki mini dopasowane do zwykłego t-shirtu lub koszulki w stylu bokserka nadają nam nieco łobuzerski styl. Założone do dżinsowych spodni i wysokich butów sprawią, że nawet najbardziej grzeczna dziewczynka, nabierze nieco punkowego charakteru. Z kolei szelki przypięte do dzianinowych rozszerzanych spodni lub ołówkowej klasycznej spódnicy zamienią Ciebie w nieco zalotnego dandysa. Świetnym eleganckim dopełnieniem takiego stroju będzie zwykła prosta biała bluzka koszulowa z krawatem czy gładki golf. Szelki same w sobie są tak efektownym i wyrazistym dodatkiem do naszej garderoby, że warto ograniczyć resztę akcesoriów do minimum – jak najmniej wzorów na tkaninach, biżuterii i innych drobnych akcesoriów. To jak będziesz prezentowała się w modnych szelkach, zależy nie tylko od tego, do czego je założysz, ale w jakim stylu szelki wybierzesz. W wersji casual – idealne do klubu, na spacer czy randkę świetnie zaprezentują się szelki z taśmy (wąskiej lub szerokiej) zdobione kolorowymi
wzorkami (np. w wersji moro, w serduszka, w kratkę czy nawet we wzór przypominający klawisze fortepianu).
W wersji wieczorowej możesz prawdziwie zabłysnąć szelkami z połyskliwej tkaniny lub z plecioną srebrną czy złotą nitką. Do biura, na spotkanie w sprawie pracy lub na eleganckie wyjście do teatru możesz z kolei założyć klasyczne szerokie szelki – jednokolorowe, najlepiej czarne lub brązowe, połączone z eko skórą lub skórą naturalną.
Szelki dzięki specjalnym regulatorom zaciskowym są elastyczne i łatwo dopasować je do niemal każdego wzrostu i typu sylwetki. Oprócz koloru i materiału, z którego są wykonane możemy wybrać dla siebie również swój ulubiony model. Mamy bowiem do wyboru między innymi szelki zapinane na duże pojedyncze lub mniejsze podwójne zapinki albo takie zapinane na guziczki. Możesz również wybrać typowe podwójne szelki lub takie, które są łączone na plecach i zapinane z tyłu na jednej szelce.
Szelki oprócz tego, że ostatnio święcą prawdziwe triumfy w świecie damskiej mody, to są naprawdę wygodne i praktyczne. A czy można wymarzyć sobie bardziej uniwersalny dodatek do naszej garderoby? Nie dość, że dodaje nam seksapilu, dekoracyjnie dopełnia nasz wizerunek, a na dodatek pomaga spodniom czy spódnicy „pozostać na miejscu”.