Modelka opowiedziała o swojej najgorszej randce w życiu. "Byłaś zbyt miła i uprzejma"
Niemal każdy ma na swoim koncie jakąś nieudaną randkę. Taka przytrafiła się również modelce i influencerce, Ninie Galy. Na TikToku opowiedziała, jak wyglądało jej spotkanie z mężczyzną, które bez wątpienia nie należało do udanych. "Przyszedł po siłowni, niewykąpany, w nieświeżym ubraniu", potem było jeszcze gorzej... Trzeba przyznać, zabrakło romantyzmu.
Większość z nas była na randkach, o których chcielibyśmy zapomnieć, ale jedna kobieta podzieliła się historią, która, jak twierdzi, jest "najlepszą, jaką kiedykolwiek usłyszysz". Modelka i influencerka, Nina Galy, nie pominęła żadnych szczegółów, dzieląc się swoim doświadczeniem na TikToku.
To było drugie spotkanie pary
Początek nie by udany, ponieważ mężczyzna wyszedł prosto z siłowni, bez prysznica i pachniał nieświeżo. Mimo to Nina nie przekreśliła szans na rozwój tej relacji i postanowiła odwiedzić go w jego mieszkaniu. Jeszcze zanim stanęła w drzwiach, zaczęły się problemy.
- Docieram tam, a jemu nie podoba się sposób, w jaki parkuję. Próbowałam trzy razy, aż podszedł i powiedział, że zrobi to za mnie - zaczęła opowieść.
Kiedy weszli do środka, Nina odkryła wiele rzeczy, które jej się nie podobały. Mężczyzna przygotował swoje "popisowe danie", którym były pieczone bataty. Niestety, tego dnia mężczyźnie nie powiodło się w kuchni, bo połowa z nich była spalona. - No cóż, można powiedzieć, że nie każdy jest wykwalifikowanym kucharzem – komentuje modelka.
Nina została zaproszona do pokoju, by pooglądać Netfliksa. Okazało się jednak, że mężczyźnie skończył się abonament. - Myślę, że jest trochę za późno, aby poprosić mojego brata o hasło - powiedział i zapytał kobietę, czy udostępni mu swoje konto.
Zabrakło romantycznej scenerii
Modelka nie była pod wrażeniem ich wieczoru filmowego. Mężczyzna mieszkał w domu z dwoma sypialniami i dwoma współlokatorami, co oznacza, że on i jeden z pozostałych musieli dzielić pokój. Wyznaczenie prywatnych przestrzeni nie wyszło im jednak zbyt dobrze. - Mieli prześcieradło oddzielające sypialnię i materac na podłodze. Po drugiej stronie był pokój jego przyjaciela - opowiedziała Nina.
Randka zakończyła się nagle. W pewnym momencie włączył się jego budzik na dobranoc, więc wyrzucił kobietę z domu, szybko kończąc wieczór.
Internauci komentują nieudaną randkę
Pod wideo pojawiło się wiele komentarzy zaskoczonych internautów. Nie mogą uwierzyć, dlaczego modelka została na randce tak długo. Piszą: "Nie rozumiem, jak pozwoliłaś temu posunąć się tak daleko"; "Kochanie, dostajesz nagrodę za wytrzymanie tam przez całą randkę"; "Dziewczyno, byłaś zbyt miła i uprzejma". Czy ktoś z was miał gorszą randkę niż Nina?
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!