Największe brudasy. Znaki zodiaku, które nie znoszą sprzątać
Mają ważniejsze sprawy, niż utrzymywanie w domu porządku. Rzadko można ich zobaczyć z miotłą, za to już po przekroczeniu progu zaczyna kręcić w nosie – od nadmiaru kurzu, którego nie miał kto zetrzeć. Oto trzy znaki zodiaku, które nie słyną z czystości.
Nie każdy lubi sprzątać. To syzyfowa praca, która zdaje się nie mieć końca, bo wokół wciąż się kurzy, a brudne kubki zdają się materializować same z siebie. Istnieją jednak znaki zodiaku, które za punkt honoru stawiają sobie utrzymanie w domu porządku, oraz takie, które zdają się nie widzieć brudu. Ich niedoścignionym królem jest Baran – wiecznie gdzieś pędzi, więc nie ma czasu na takie pierdoły, jak bieganie ze ścierką. Na drugim miejscu znajdują się leniwe Bliźnięta, a tuż za nimi Ryby, które kochają artystyczny nieład.
Baran ma ważniejsze sprawy na głowie
Przedstawiciele Barana należą do najbardziej aktywnych i dynamicznych znaków zodiaku. Rzadko można ich zastać w domu, bo wiecznie gdzieś pędzą, załatwiają całe mnóstwo spraw najwyższej wagi – przynajmniej w swoim własnym mniemaniu. Skoro ciągle ich nie ma, to nic dziwnego, że nie widzą potwornego bałaganu, jaki panuje pod ich dachem.
Baran wpada do domu tylko po to, aby się zdrzemnąć, a jak wiadomo, po ciemku brud przeszkadza nieco mniej. To również znak dość beztroski, dlatego bałagan ani trochę mu nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie! Twierdzi, że gdy w końcu posprząta, to później nigdy nie może nic znaleźć, więc… po co się męczyć?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bliźnięta wolą, gdy posprząta ktoś inny
W wypadku tego znaku sytuacja prezentuje się nieco inaczej. Bliźnięta cenią sobie porządek, zapach czystości i świeżo posprzątane mieszkanie, ale tylko pod warunkiem, że ciężką pracę wykona ktoś inny. Przedstawiciele tego znaku uważają, że zostali stworzeni do wyższych celów niż obsługa odkurzacza. Mają mnóstwo spraw na głowie, wielkich planów, a często również talentów, na których wolą skupić całą uwagę.
Przy takim nastawieniu nic dziwnego, że kłęby kurzu i kwitnąca w zlewie pleśń jakoś nie rzucają się im w oczy. Bliźnięta należą do osób, które najczęściej korzystają z usług firm sprzątających… O ile oczywiście nie próbują wysługiwać się zbyt skorymi do pomocy przyjaciółmi.
Rybom bałagan nie przeszkadza
Artystyczne dusze takie jak Ryby rzadko zwracają uwagę na stan, w jakim znajduje się ich mieszkanie. Lubią twórczy nieład, bo w takiej przestrzeni zwyczajnie lepiej się czują. Jeśli wykonują dodatkowo jakiś twórczy zawód, to nic dziwnego, że czynnie wspierają rozwój powszechnego bałaganu – wokół walają się brudne pędzle, zapisane kartki i inne materiały potrzebne do wykonania licznych projektów.
Zodiakalne Ryby są na tyle oderwane od świata, że trudno im się ogarnąć – często potrzebują życzliwej pomocy albo po prostu kogoś, kto mocno nimi potrząśnie. Wtedy przez pewien czas jest lepiej, jednak Rybom nigdy nie udaje się długo utrzymać porządku. Są z natury zbyt roztrzepane.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
