Nasze wyroby kupują najbogatsi na świecie!

David Beckham kilka tygodni temu za 40 tysięcy złotych kupił garnitur wrocławskiej firmy Twins. Czyżby zagraniczny projektant szył w Polsce, bo ma tutaj tanią siłę roboczą? Nic bardziej mylnego.

Nasze wyroby kupują najbogatsi na świecie!
Źródło zdjęć: © AFP
SKOMENTUJ

David Beckham kilka tygodni temu za 40 tysięcy złotych kupił garnitur wrocławskiej firmy Twins. Czyżby zagraniczny projektant szył w Polsce, bo ma tutaj tanią siłę roboczą? Nic bardziej mylnego.

Twins przed prawie 20 laty stworzyli dwaj koledzy znający się ze studiów na AWF. Zaczynali od szycia ubrań dla innych marek, ale szybko przeszli na swoje. Dziś – jak mówią – najważniejszą rolę w zdobywaniu prestiżowych klientów odgrywają agenci współpracujący z wrocławską firmą. To pracownicy najbardziej luksusowych butików w Paryżu czy Londynie. Na takiego agenta polecającego Twins natrafił właśnie Beckham.

Na odzież polskiej firmy skusili się też George Michael i Robbie Williams. Ubrania wrocławskiej firmy powstają z najcieńszych włókien wełny australijskiej owcy merynos (0,012 milimetra, czyli mniej niż grubość ludzkiego włosa) i kosztują nawet 50 tysięcy złotych.

Takie gwiazdy, jak Jeremy Irons czy Donald Sutherland, aktor znany z serialu „MASH”, są także wśród klientów warszawskiej firmy Kielman. Przedsiębiorstwo ma w ofercie buty ze skóry aligatora, kangura, żab, a nawet z ucha słonia.
Ręczne wykonanie pary butów trwa do sześciu tygodni, ceny dochodzą do kilku tysięcy złotych. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, zakład jest już na tyle znany (istnieje od 125 lat), że informacje o nim rozchodzą się wśród zamożnych pocztą pantoflową.

Nie wszystkie firmy nastawione na bogatą klientelę ujawniają jednak ich dane. – Informacji o tym, że naszym klientem jest król Szwecji Karol Gustaw, nie potwierdzamy, jak i tej, że nasze auta sprzedajemy szejkom – mówi Zbysław Szwaj z mieleckiej firmy Leopard, która wymyśliła i sprzedaje kabriolety w cenie 124 tysięcy euro za sztukę. Auta wyglądem nawiązują do stylu międzywojennych aut angielskich, ale wypo-sażono je w silnik cor-vetty o mocy 405 KM. Firma sprzedała ich dotychczas zaledwie sześć, ale niedługo chce produkować 50 sztuk rocznie. Klientów szuka poprzez publikacje w zachodniej prasie oraz na targach motoryzacyjnych. Podobnie działa Galeon z pomorskiego Straszyna, producent luksusowych jachtów z siłowniami czy gabinetami pracy, który na eksport wysyła 95 procent produkcji. Ilość podobnych firm może rosnąć, bo w Polsce rośnie też grupa najzamożniejszych klientów.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Zmiany u rodziny Clarke. Czaruś zaskoczył wszystkich
Zmiany u rodziny Clarke. Czaruś zaskoczył wszystkich
Masturdating robi furorę. Także osoby w związkach są zachwycone
Masturdating robi furorę. Także osoby w związkach są zachwycone
Podlej nim róże. Mszyce przestaną być problemem
Podlej nim róże. Mszyce przestaną być problemem
Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Nielegalne na działce. Niewiedza może kosztować 5000 zł
Nielegalne na działce. Niewiedza może kosztować 5000 zł
Groźna choroba atakuje psy. Oto pierwsze objawy
Groźna choroba atakuje psy. Oto pierwsze objawy
Wskoczyła w minimalistyczne bikini. Pokazała zdjęcie z plaży
Wskoczyła w minimalistyczne bikini. Pokazała zdjęcie z plaży
Nie każdy wie, że są małżeństwem. Jej mąż to znany aktor
Nie każdy wie, że są małżeństwem. Jej mąż to znany aktor
Wsmaruj w pięty. Będą gładkie jak u niemowlaka
Wsmaruj w pięty. Będą gładkie jak u niemowlaka
Umieść na balkonie. Gołębie więcej się nie zbliżą
Umieść na balkonie. Gołębie więcej się nie zbliżą
Przyszła w białej mini. Rajstopy były "wisienką na torcie"
Przyszła w białej mini. Rajstopy były "wisienką na torcie"
Gdzie wyrzucić styropian? Błąd jest nagminny
Gdzie wyrzucić styropian? Błąd jest nagminny