Nigdy nie wynoś z hotelu. Oskarżą cię o kradzież
Pościel, ręczniki, szlafroki, wieszaki, a nawet ekspresy do kawy - niektórzy opuszczają hotel z dodatkową, wypełnioną po brzegi walizką. - To zwykła kradzież - mówi inspektor hotelowy. Co w takim razie możemy zabrać?
06.06.2023 | aktual.: 06.06.2023 19:01
Powszechnym problemem, z jakim borykają się hotelarze, są kradzieże dokonywane przez nieuczciwych gości. Wielu klientów, po opłaceniu wynajmu pokoju, jest zdania, że przedmioty, które się w nim znajdują, stają się ich własnością.
Klienci potrafią zabrać wszystko
Niestety, niektórzy goście nie wahają się zabrać ze sobą praktycznie wszystkiego, co tylko możliwe. - Są bardzo kreatywni, więc potrafią wynieść wszystko, pościel, obrazy, lampy, czajniki, ekspresy do kawy, telewizory także się zdarzają - wymienia Karol Weber, inspektor hotelowy. Dodaje, że dla wielu normą stało się już zabieranie ręczników i szlafroków.
- Trzeba nazwać rzeczy po imieniu - to jest kradzież. Jest to także obciach. Hotelarze nie powinni odpuszczać - stwierdza Karol Weber i dodaje: - Gość płaci za usługę, ale wszystko, co znajduje się w pokoju, nadal należy do hotelu. Kradzież jest nie tylko nieetyczna, ale także narusza prawa własności. Hotelarze muszą podjąć działania mające na celu ochronę swojego mienia i zapewnienie uczciwego pobytu gościom. Niezależnie od prób zrekompensowania kosztów wyjazdu, kradzież nie jest akceptowalnym rozwiązaniem.
Podobna sytuacja dotyczy również minibarku - goście nie zawsze przyznają się do konsumpcji przekąsek i alkoholi. W rezultacie nieuczciwi klienci nie tylko narażają hotel na straty finansowe, ale również łamią prawo. Osoba dopuszczająca się kradzieży podczas pobytu w hotelu musi być gotowa na konsekwencje prawne, a także na zakaz powrotu do danego obiektu.
To możesz zabrać z hotelu
Istnieją jednak rzeczy, które możemy spakować do walizki.
- Możemy zabrać wszystko, co jest jednorazowego użytku. Kapcie, kosmetyki w małych buteleczkach, igielnik, czyścik do butów, przybory kosmetyczne typu szczoteczka do zębów, waciki - wylicza Karol Weber.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!