One Brain na dysleksję

One Brain na dysleksję

One Brain na dysleksję
Źródło zdjęć: © sxc.hu
05.06.2009 11:19, aktualizacja: 30.05.2010 19:14

Program One Brain stworzono z myślą o dyslektykach. Według twórców metody, dysleksja nie jest wrodzona, ale spowodowana zaburzeniami w pracy mózgu, czyli tzw. blokadami.

Dzieci dyslektyczne i dysgraficzne otrzymują z poradni pedagogicznej zaświadczenie, które zwalnia ich z obowiązku poprawnego pisania i czytania. Tymczasem zwolennicy metody One Brain zapewniają, że można pomóc im w nabywaniu tych umiejętności. Twórcami Metody One Brain są Gordon Stockes i Daniel Whiteside z USA. Nazwa tłumaczona jest jako jednolity mózg. Metoda zwana jest jeż Koncepcją Trzy w Jednym - jedność ciała, umysłu i ducha.

Brzmi dość enigmatycznie, ale w rzeczywistości jej stosowanie nie wiąże się z długotrwałą terapią, czy skomplikowanymi ćwiczeniami, jest za to łagodna, nieinwazyjna i ma swoich zagorzałych zwolenników. Zmiany w życiu odczuwalne są już po pierwszej sesji - zapewniają terapeuci stosujący One Brain.

Skąd się bierze dysleksja?

Stocks i Whiteside w 1983 roku ogłosili program One Brain właśnie z myślą o dyslektykach, bowiem pierwotną ich motywacją do poszukiwań nowych sposobów terapii była pomoc osobom, które mają problemy z uczeniem się. Według twórców metody dysleksja nie jest wrodzona, ale spowodowana zaburzeniami w pracy mózgu, czyli tzw. blokadami. Każdy problem, w tym również dysleksja, ma swoją przyczynę w przeszłości, wiąże się ze stresem i niezaspokojeniem potrzeb w różnych fazach rozwoju.

Stres mogą wywołać negatywne emocje m.in. strach, złość, żal, a także nagłe sytuacje jak wypadek, śmierć bliskiej osoby, czy zdrada, albo niezaspokojenie potrzeb rozwojowych, kiedy dziecko oddzielone jest od matki, czy nie czuje akceptacji rodziców. Mózg i ciało rejestrują rzeczy pozytywne i negatywne już od pierwszej chwili życia. Każdy kolejny stres ogranicza funkcjonowanie mózgu.

Informacje o doświadczeniach gromadzą się początkowo na poziomie świadomości, kiedy jeszcze pamiętamy, co się wydarzyło, odczuwamy ból, czy lęk. Potem działają z poziomu podświadomości, kiedy już nie pamiętamy o konkretnych sytuacjach, ale w chwili napięcia ujawniają się określone emocje i w końcu na poziomie ciała, czego w ogóle nie jesteśmy świadomi.

Terapia One Brain

Podczas pracy metodą One Brain sięga się do przyczyn trudności pojawiających się w teraźniejszym funkcjonowaniu. Likwidując je, umożliwia rozwój w obszarze, który został zablokowany. Dzięki metodzie One Brain możemy przywrócić utracone możliwości mózgu poprzez usunięcie blokad energetycznych. Pomaga ona bowiem pozbyć się źródła stresu, który blokuje procesy uczenia się i uaktywnić zablokowane części mózgu. Dysleksja zaliczana jest do zaburzeń o podłożu emocjonalnym. Terapeuci pracują nad lękami, nerwowością, zniechęceniem do uczenia się, poczuciem wartości, motywacją do pracy. Zanim specjalista zdecyduje się na ustalenie terapii, przeprowadza wstępną diagnozę. Wprowadzane zmiany są trwałe i nie wymagają ponownego przepracowywania.

Więcej informacji na stronie: www.onebrain.pl lub w książce „Metoda One Brain” autorstwa Marii Grzegorz.

Źródło artykułu:WP Kobieta