Pies George'a H.W. Busha ma nową misję. Sully został zaprzysiężony
Fotografia psa zmarłego prezydenta George'a H. W. Busha, czuwającego przy trumnie pana, obiegła cały świat. Sully’emu, bo tak ma na imię najbardziej znany pies-pomocnik, powierzono już nowe zadanie.
W grudniu ubiegłego roku zdjęcie labradora o imieniu Sully, leżącego przy trumnie zmarłego prezydenta, poruszyło tysiące osób na całym świecie. Pies towarzyszył 41. prezydentowi USA w ostatnich miesiącach jego życia.
Sully’emu H.W. Bushowi powierzono już nową misję. Labrador będzie opiekował się chorymi weteranami w Wojskowym Centrum Medycznym im. Waltera Reeda w stanie Maryland. Pies został oficjalnie zaprzysiężony, a zdjęcia z uroczystości pojawiły się na jego oficjalnym profilu na Instagramie.
Podczas konferencji prasowej były asystent George'a H. W. Busha podkreślał, że rodzina zmarłego prezydenta wiedziała, że Sully nie będzie mógł z nimi zostać. Jego przeznaczeniem jest wiernie służyć innym weteranom, tak jak to robił przez ostatnie miesiące życia Busha.
Misją labradora jest przede wszystkim wywoływanie uśmiechu na twarzach weteranów i wspieranie ich podczas choroby. Jego obecność ma ukoić ból i odwrócić uwagę od wspomnień związanych z traumatycznymi przeżyciami z czasów wojny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl