Pigułki antykoncepcyjne mogą zwiększać ryzyko raka piersi. Naukowcy mają dowody
Nowe badania sugerują, że przyjmowanie pigułki antykoncepcyjnej może zwiększyć ryzyko raka piersi bardziej niż dotychczas sądzono. Wyniki uzyskane przez Uniwersytet Michigan ujawniły, że niektóre powszechnie przepisywane tabletki mogą czterokrotnie zwiększać poziom syntetycznych hormonów estrogenowych i progesteronowych w organiźmie.
02.07.2017 | aktual.: 01.03.2022 13:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oba te czynniki odgrywają rolę w stymulowaniu raka piersi, dlatego niektórym pacjentom z rakiem piersi przepisywana jest terapia hormonalna w celu zablokowania wpływu hormonów na komórki nowotworowe.
Badania wykazały, że krew pobierana od kobiet stosujących pigułki antykoncepcyjne zawierała znacznie wyższy poziom hormonów niż u kobiety, które nie korzystają z tej metody. U czterech na siedem pacjentek stwierdzono, że wzrasł u nich poziom progesteronu, syntetycznej wersji progesteronu hormonalnego.
Pomimo odkryć, główny autor badania, biolog Beverly Strassmann, podkreśliła, że pigułka antykoncepcyjna miała też bardzo pozytywny wpływ na życie wielu kobiet. Zaznaczyła jednak, że ważne, aby firmy opracowywały pigułki antykoncepcyjne w sposób, który nie przyczynia się do większego ryzyka zachorowania na raka piersi.
To urządzenie uchroni cię przed zajściem w ciążę. Zobacz: