Przedefiniowana literatura popularna.

A przecież jego naładowana erudycją, filozoficznym komentarzem i natłokiem pędzących przez nietuzinkową wyobraźnię myśli proza wcale do łatwych w odbiorze nie należy. Tajemnica jego popularności wydaje się prosta - potrafi w swoich książkach wyjątkowo zręcznie połączyć wiele, zdawałoby się, odległych kulturowo tematów - mistycyzm, buddyzm, mitologię, historię i teraźniejszość rosyjską i, przemieszawszy różne style literackie, tworzy dynamiczny, wielobarwny, wysmakowany, pikantny, ale i finezyjny koktajl, w którym obok filozofii i społecznego komentarza królują także groteska i satyra. Właśnie humor, często niezwykle czarny, oraz dynamika jego powieści oraz ich aktualność w spojrzeniu na współczesność stanowią o ich popularności, a erudycja, głębia myśli i aluzji dodają im wykwintnego smaku niezwykłej literatury. Czytelnik nigdy się nie nudzi, jest zaskakiwany fabularnie i intelektualnie, zmuszony do konfrontacji z potężnym ładunkiem współczesnej myśli o świecie i ludziach, który nie pozostaje w oderwaniu od
historii, trwających przemian społecznych i minionego dorobku filozofii.

W swoisty sposób Pielewin spisuje świadectwo teraźniejszej kondycji człowieczeństwa, ale nie zapomina o bogactwie kulturowym, które leży u jego podstaw i nie dzieli kultury na wysoką i masową, co pozwala stworzyć obraz niezwykle barwny i sugestywny.

Tak jest także w najnowszej powieści Pielewina. "Święta księga wilkołaka", w której główną bohaterką jest zaczerpnięta z chińskiej baśni A Huli, lisica, w uwspółcześnionej wersji - moskiewska prostytutka zarabiająca na życie stwarzanymi ogonem erotycznymi wizjami... Wątki sensacyjne, romantyczne, fantastyczne, filozoficzne i społeczne dywagacje, czyli nie zabraknie niczego, co charakterystyczne dla Pielewina. Literatura trudna, ale i popularna, a takie połączenie znamionuje niezwykły kunszt słowa i myśli. Taki jest Pielewin.

Adam Gawęda

Autor.: Wiktor Pielewin; wyd.: W.A.B.