Niedawno usunięto jej guza mózgu. Pokazała nowe zdjęcie

Joanna Kryńska ma za sobą bardzo trudny czas. Niedawno za pośrednictwem Instagrama dziennikarka przyznała, że przeszłą poważną operację, podczas której usunięto guza z jej mózgu. Na szczęście zabieg zakończył się sukcesem, a dziennikarka powoli nabiera sił. 

Dokładnie 26 kwietnia Kryńska obchodziła swoje 44. urodziny. Narzeczony dziennikarki zaskoczył ją i wraz z ekipą "Dzień Dobry TVN" przygotował dla niej niespodziankę. Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski wręczył ukochanej bukiet kwiatów, a chór Wokaletywa zaśpiewał piosenkę "Time of my life", co wzruszyła reporterkę TVN24 do łez.

Również obserwatorzy Kryńskiej zalali ją życzeniami i pozytywnymi komentarzami. Teraz 44-latka postanowiła podziękować fanom za wsparcie i powiedzieć, kiedy wróci do pracy. Pokazała też nowe selfie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W niedawnym wywiadzie, którego Kryńska udzieliła portalowi tvn24.pl, przyznała, że przez długi czas odczuwała ból w prawej skroni. To uczucie powtarzało się regularnie, co trzy godziny przez trzy minuty. Jednak dopiero podczas prowadzenia niedzielnego programu na antenie TVN24 zrozumiała, że sprawa jest poważna.

- Nie miałam pojęcia, co powiedzieć. Zapomniałam to, co czytałam chwilę wcześniej. Przeprosiłam szczerze widzów, realizator puścił szybko jakiś zapasowy materiał - zdradziła.

Joanna Kryńska, która od kilku lat pracuje jako dziennikarka TVN24, niedawno zniknęła z anteny i mediów społecznościowych. Dokładnie 9 kwietnia przeszła poważny zabieg usunięcia guza mózgu. Niedługo później reporterka zdradziła, że jest po operacji i czuje się, jakby otrzymała "drugie życie". Dodatkowo podkreśliła, że obecnie stopniowo wraca do zdrowia i aktywności, a wyniki histopatologii są optymistyczne.

28 kwietnia Joanna Kryńska opublikowała nowe zdjęcie na instagramowym profilu. Zaznaczyła w nim, że stara się mieć same pozytywne myśli i podziękowała fanom za wszystkie słowa wsparcia.

"Najserdeczniejsze pozdrowienia. Dziękuję WAM za życzenia, dobre myśli i uśmiech i każdą wiadomość" - napisała dziennikarka.

Pod postem pojawiło się wiele miłych słów, a wśród nich komentarz jednej z fanek, która zapytała, kiedy dziennikarka wróci do pracy. Joanna Kryńska uchyliła rąbka tajemnicy i przyznała, że ma przed sobą jeszcze miesiąc zwolnienia chorobowego.

Czytaj także: Guz mózgu dał o sobie znać w czasie pracy. Mówi o objawach

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl