Renzo Rosso – jeden z najbardziej energetycznych i najbogatszych ludzi w świecie mody – planuje zatrudnić Albera Elbaza – sugeruje Business of Fashion.
Renzo Rosso – jeden z najbardziej energetycznych i najbogatszych ludzi w świecie mody – planuje zatrudnić Albera Elbaza – sugeruje Business of Fashion.
Renzo Rosso – 60-latek, który w ubiegłym roku znalazł się na liście Forbesa z majątkiem szacowanym na niespełna 3 mld dolarów to jedna z najbardziej „oryginalnych” postaci w świecie włoskiej mody. Właściciel takich marek, jak: Diesel, Marni czy Maison Martin Margiela podróżuje prywatnym samolotem, ma siedmioro dzieci (ostatnie urodziło mu się zaledwie kilka tygodni temu), a wśród jego bliskich przyjaciół wymienić można Szimona Peresa – byłego prezydenta Izraela - czy Dalajlamę.
_* - Im więcej pieniędzy zarobisz, tym więcej ludzi możesz uszczęśliwić –*_powiedział mu kiedyś Dalajlama, a więc co włoski miliarder zrobi z 1,5 mld dolarów zarobionych przez OTB Group w ubiegłym roku?
W mediach aż huczy od plotek. Podobno na celowniku Renzo Rosso jest sam Albert Elbaz, który kilka miesięcy temu opuścił stery wielkiego domu mody Lanvin. Jak podaje Business of Fashion, Renzo Rosso i Alber Elbaz mają za sobą już nieformalne spotkanie, podczas którego projektant zasugerował biznesmenowi, że nie ma własnego domu mody.
Czy to oznacza, że wśród marek OTB Group już niebawem pojawi się dom mody Alber Elbaz? Niewykluczone! Tym bardziej, że Renzo Rosso uwielbia modowe wyzwania. Jednym z ostatnich było zatrudnienie wielkiego projektanta, ale jednocześnie skandalisty, Johna Galliano na stanowisku dyrektora kreatywnego Maison Martin Margiela.
Zobaczcie też: NAJLEPSZE DIETY 2016!
